Bieniasz zmarł w wieku 67 lat.
Bieniasz zmarł w wieku 67 lat. Fot. Facebook / Pudelsi

Nie żyje założyciel Püdelsów Andrzej "Pudel" Bieniasz. Gitarzysta miał 67 lat. Informacja o jego śmierci pojawiła się w mediach społecznościowych w środę rano.

REKLAMA
Jako pierwszy o śmierci Andrzeja "Pudla" Bieniasza poinformował Jacek Królik. Smutne doniesienia potwierdził na Facebooku zespół Püdelsi, którego muzyk był współzałożycielem i gitarzystą. Pisał też teksty utworów.
"Z ogromną przykrością zawiadamiam, że Andrzej Pudel Bieniasz odszedł dziś w nocy. Kompletnie nie wiem co powiedzieć. Za wcześnie, za szybko" – napisał Królik, gitarzysta i członek Akademii Fonograficznej ZPAV, do której należał też Bieniasz.

Bieniasz od grudnia przebywał w szpitalu. Zmagał się chłoniakiem z komórek płaszcza, rzadkim typem nowotworu. Choroba zaatakowała go w 2019 roku, później jego stan się poprawił, ale w sierpniu doszło do nawrotu. Gitarzysta zmarł w wieku 67 lat.

Püdelsi powstali w 1985 roku, założycielami byli Andrzej Bieniasz i Franz Dreadhunter. Na debiutanckim krążku zespołu wydanym w 1988 roku pojawili się Kora i Maciej Maleńczuk.
logo