Nowe informacje o tragedii na nielegalnym weselu w Lublinie. Pan młody z zarzutem

Bartosz Świderski
Są nowe informacje dotyczące tragedii na weselu w Lublinie. Przyczyną śmierci 50-latka prawdopodobnie był nieszczęśliwy wypadek. Zarzut w tej sprawie usłyszał jednak pan młody.
Nowe fakty o tragedii na weselu w Lublinie. Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
O sprawie informuje "Kurier Lubelski". Chodzi o przyjęcie weselne odbywało się w jednym z lokali na ul. Niezapominajki w Lublinie. Z informacji uzyskanych przez policjantów wynikało, że wesele było nielegalne – ze względu na restrykcje pandemiczne.

To jednak nie wszystko. W trakcie wesela miało dojść do szarpaniny 50-latka z 25-letnim panem młodym. Starszy mężczyzna doznał poważnych obrażeń.

Na miejsce przyjechało pogotowie. 50-latek został zabrany do szpitala, jednak mimo udzielonej mu pomocy zmarł po kilku godzinach. Śledczy poznali wstępne wyniki sekcji zwłok, z których wynika, że nie znaleziono na ciele obrażeń wskazujących, iż mogłoby dojść do zabójstwa.


Do momentu wytrzeźwienia 25-letni Karol S. przebywał w policyjnym areszcie. 25 stycznia doprowadzono go do prokuratury. – Usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w sytuacji zagrażającej bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia – przekazała prok. Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Okoliczności zdarzenia badała policja pod nadzorem prokuratora. Sprawą wesela zorganizowanego mimo obostrzeń zajął się też sanepid.

Czytaj także: Tragedia na nielegalnym weselu w Lublinie. Nieoficjalnie: Zatrzymano pana młodego

źródło: "Kurier Lubelski"