Reprezentant kraju miał podpisać kontrakt z Legią. Nie przeszedł testów medycznych
Marko Janković, 23-krotny reprezentant Czarnogóry, miał trafić do Legii Warszawa. Kontrakt nie został jednak podpisany, bo zawodnik nie przeszedł testów medycznych. Podobno nie chodzi o kontuzję, a zaległości kondycyjne.
– To nie jest żadna kontuzja, kwestie kondycyjne – dowiedział się portal Sport.pl od ludzi związanych z warszawskim zespołem. Ostateczna decyzja ws. Czarnogórca ma zapaść w poniedziałek po południu, jednak wszystko wskazuje na to, że Legia zrezygnuje z jego pozyskania.
Czytaj także: Zamieszki w ośrodku treningowym klubu Milika. Zaatakowano nawet piłkarzy, mecz przełożony
Od początku było wiadomo, że Janković nie jest obecnie w optymalnej formie. W obecnym sezonie w barwach grającego na zapleczu Serie A SPAL zagrał jedynie w trzech meczach. W dodatku w żadnym z nich nie przebywał na boisku od początku do końca spotkania. Łącznie uzbierał raptem 164 minuty gry. W Warszawie nie spodziewano się jednak, że zaległości skrzydłowego będą tak duże.
Janković miał być pierwszym zimowym wzmocnieniem Legii. Transfery są drużynie Czesława Michniewicza potrzebne, co pokazał niedzielny mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Stołeczny zespół przegrał na wyjeździe (0:1) z ostatnią drużyną ligi. Po tej porażce Legia straciła pozycję lidera, na pierwsze miejsce wskoczyła Pogoń Szczecin.
źródło: Sport.pl