Premier Orban przyjął chińską szczepionkę przeciw COVID. Węgrzy protestują, bo nie chcą się szczepić

redakcja naTemat
Setki osób wyszły w niedzielę na Plac Bohaterów w Budapeszcie, aby zaprotestować przeciw lockdownowi i szczepieniom na COVID-19.
Węgrzy protestowali w niedzielę przeciwko szczepieniom na COVID-19. Reuters
Uczestnicy demonstracji zignorowali zakaz zgromadzeń publicznych, a większość obecnych nie nosiła maseczek. Protest szybko się skończył, gdy pojawiła się policja i zaczęła sprawdzać dokumenty.


Wcześniej w niedzielę premier Węgier Viktor Orban otrzymał szczepionkę przeciwko koronawirusowi opracowaną przez chińską firmę Sinopharm. 24 lutego Węgry stały się pierwszym członkiem UE, który zaczął szczepić ludzi szczepionką Sinopharmu, po tym, jak wcześniej wprowadził rosyjską szczepionkę Sputnik V. Żadna z nich nie uzyskała aprobaty wspólnoty na zastosowanie w nagłych wypadkach.

W piątek 26 lutego Orban zasygnalizował możliwość zaostrzenia restrykcji, ponieważ dzienna liczba nowych zakażeń skoczyła do najwyższego poziomu w tym roku. Orban powiedział, że ok. 2,6 mln Węgrów, którzy do tej pory zarejestrowali się na szczepienia COVID-19, otrzymają co najmniej jedną dawkę przed Wielkanocą, na początku kwietnia.

Węgry, państwo liczące około 10 mln mieszkańców, zgłosiło od początku pandemii 428 599 zachorowań i 14 974 zgonów. Do niedzieli 677 682 osoby otrzymały przynajmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Zobacz materiał wideo.