Piękna walka i pożegnanie polskiej drużyny z LM. Potęga zagra o medale
Siatkarze Zenitu Kazań po raz drugi pokonali PGE Skrę Bełchatów, tym razem 3:2 (22:25, 25:19, 25:17, 13:25, 15:12), co oznacza że awansowali do półfinału Ligi Mistrzów. Polski zespół stawił potędze zacięty opór, ale nie dał rady jej pokonać. Teraz Zenit sprawdzi się z Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
Gdy drużyna zapewniła sobie awans do półfinału, trener Władimir Alekno sięgnął po zmienników i dał im okazję zaprezentowania się na parkiecie. Dzięki temu PGE Skra szybko wyrównała stan spotkania (25:17), ale w tie-breaku górą byli gospodarze (15:12). Zenit Kazań awansował do półfinału LM, zmierzy się w nim z Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
W czwórce są też siatkarze Sir Sicoma Monini Perugia, czyli ekipa prowadzona przez Vitala Heynena, której zawodnikami są Wilfredo Leon oraz Maciej Muzaj. Pierwszy mecz z Leo Shoes Modena Perugia przegrała 0:3, w rewanżu ograła rywala w trzech setach, a następnie 15:9 w złotym secie i wyszarpali im awans. W półfinale zmierzą się z Itasem Trentino.
Sędziowali: Goran Gradinski (Serbia), Nurper Ozbar (Turcja)
Zenit: Aleksander Butko, Maksym Michajłow, Bartosz Bednorz, Earvin N’Gapeth, Artem Wolwicz, Aleksander Wołkow, Walentin Gołubiew (libero) oraz Andriej Surmaczewskij, Denis Zemczenok, Fiodor Woronkow, Loran Alekno, Walentin Krotkow (libero), Aleksiej Kononow
PGE Skra: Grzegorz Łomacz, Dusan Petković, Milad Ebadipour, Taylor Sander, Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Kacper Piechocki (libero) oraz Mihajło Mitić, Milan Katić, Mikołaj Sawicki, Norbert Huber, Robert Milczarek (libero), Sebastian Adamczyk.