Nowe fakty ws. śmierci Świąca. Drugi uczestnik wypadku był pod wpływem alkoholu

Zuzanna Tomaszewicz
Nie cichnie sprawa wypadku, w którym zginął dziennikarz gdańskiego TVP Piotr Świąc. Jak podaje lokalny serwis Trojmiasto.pl, kierowca, który uderzył w auto reportera, był pod wpływem alkoholu.
23-letni kierowca, który uczestniczył w wypadku Piotra Świąca, był pod wpływem alkoholu. Fot. screen / TVP Gdańsk, Facebook / Straż Hopowo
Piotr Świąc zginął w wypadku samochodowym, kiedy wracał z pracy po wieczornym wydaniu "Panoramy". Przypomnijmy, że do tragedii doszło w piątek 5 marca o godz. 22:20 na drodze krajowej nr 20 w Borczu na Kaszubach, między Żukowem a Kościerzyną. Czołowego zderzenia dwóch aut nie przeżyli obaj kierowcy.

Jak podawała 7 marca stacja RMF FM, śledczym udało się znaleźć świadka wypadku, który podobno widział, jak samochód jadący krajową "dwudziestką", zjechał na pas ruchu, którym poruszało się prowadzone przez Świąca auto i czołowo w nie uderzył.

Na portalu Trojmiasto.pl pojawiła się informacja o 23-letnim mieszkańcu powiatu kartuskiego. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku potwierdziła, że kierowca, który uderzył czołowo w samochód Świąca, był pod wpływem alkoholu.


Wiadomo, że Świąc podczas wypadku był zaś trzeźwy. Śledczy nie poinformowali natomiast, ile promili miał w organizmie drugi kierowca.
Czytaj także: Bliscy pożegnali Piotra Świąca. "Potrafił jednoczyć, wspierać tych, którzy potrzebowali pomocy"
źródło: Trojmiasto.pl