Harry i Meghan przerwali milczenie. Zabrali głos ws. śmierci księcia Filipa
W piątek świat obiegła smutna wiadomość z Pałacu Buckingham. Nie żyje książę Filip, mąż królowej Elżbiety II. Informacje o śmierci swojego 99-letniego dziadka skomentował książę Harry, a także Meghan Markle. W zeszłym roku para opuściła Wielką Brytanię i przeprowadziła się do USA.
Powodem jego obecności w placówce była infekcja. Później – na początku marca – mąż brytyjskiej monarchini przeszedł operację serca. Zabieg przebiegł pomyślnie, a mąż królowej po paru dniach wrócił do swojej rezydencji.
Harry i Meghan zabrali głos
Książę Harry i jego żona Meghan Markle zrezygnowali 31 marca 2020 roku z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. Od tej pory ich relacja z resztą krewnych była dość napięta. Para Sussexów wystąpiła w kontrowersyjnym wywiadzie u Oprah Winfrey, gdzie szczerze opowiedziało o życiu na dworze królewskim.Meghan i Harry mieli nawet gotowy plan na wypadek śmierci księcia Filipa, który w momencie publikacji wywiadu przebywał w szpitalu.
Wielu zastanawia się, czy Harry i Meghan pojawią się na pogrzebie męża monarchini. W końcu podróże do Wielkiej Brytanii są teraz znacznie ograniczone ze względu na pandemię covid-19.
Fot. Archewell