Tusk ostro od pierwszego przemówienia. "Kaczyński wyprowadził nas do kompletnej samotni"
Donald Tusk ponownie staje na czele Platformy Obywatelskiej. Podczas Rady Krajowej PO mówił o tym, jakie są następne plany partii oraz co myśli o obecnym rządzie. Jak sam przyznał, politycy PiS - w tym Jarosław Kaczyński - powinni przeprosić Polaków za to, że pozwolili im tracić zdrowie, bezpieczeństwo, a także marzenia.
Tusk o przyszłości PO
– Tak, wróciłem. Wiem, że trochę długo czekaliście. Nie, żebym uwierzył, że wszyscy w Polsce czekali z utęsknieniem na mój powrót, ale wystarczająco dużo Polaków z dobrą energią, z wiarą w to, że można zmienić ten fatalny układ, który dzisiaj dusi Polskę chyba czekało z jakąś wiarą, że mogę pomóc w tym, aby właśnie ten czarny sen się skończył – stwierdził.Nowy lider partii opozycyjnej wyjaśnił, że bezwarunkowo wierzy w to, iż bez Platformy nie ma szansy na zwycięstwo z PiS. – Jak słyszę "PiS jest zły, ale może parę rzeczy robi dobrze", dostaję furii. To zło jest permanentne! Trzeba zacząć od najważniejszego przykazania: jak widzisz zło, walcz z nim i nie pytaj o dodatkowe powody – zauważył.
"Powinniście przeprosić Polaków"
– Prezesie Kaczyński i towarzysze z PiS-u: powiedzcie "przepraszam" tym wszystkim, którzy - walcząc o życie w pandemii - musieli oglądać Wasze przekręty – zaapelował przewodniczący PO. Później były szef Rady Europejskiej odniósł się do stosunków międzynarodowych pod rządami Prawa i Sprawiedliwości.– Trzeba zrobić majstersztyk, żeby tradycyjnie źle żyć z Rosją, z niezwykłą energią źle z Niemcami i innymi sąsiadami. Nawet Czechów udało się już do kosza wrogów zapakować. Z całą Unią Europejską. I na końcu pod hasłami "Tylko Polska i Ameryka razem" ustanowić ze Stanami Zjednoczonymi najgorsze stosunki od czasów komunizmu – mówił Donald Tusk.
Podczas sobotniego występu nowy przewodniczący PO podjął się m.in. tematu kryzysu klimatycznego oraz nienawiści rządu w stosunku do osób LGBTQ+. – Kaczyński wyprowadził nas do kompletnej samotni. Żyjemy w obszarze największego ryzyka, jeśli chodzi o nasz kontynent. I mamy człowieka, który to ryzyko każdego dnia pogłębia. Jestem jak najdalszy od spekulacji, że PiS realizuje rosyjską agendę, chociaż ją realizuje – ocenił Tusk.
[/i]Nie chcę żyć w kraju, w którym samotna matka jest nikim, a tłusty partyjny aparatczyk w limuzynie - wszystkim. Tak teraz jest w Polsce. Nie dziwię się, że ktoś, kto ma problem z mailami albo nie umie zawiązać buta, nie zbudował promu.