Co teraz robi Aleksander Ihnatowicz, serialowy Romek z "Rodziny zastępczej"?
Aleksander Ihnatowicz większości widzów znany jest jako Romek z "Rodziny zastępczej”. Od jego występów w tym serialu minęło sporo czasu. Co teraz robi aktor znany sprzed lat?
Aleksander Ihnatowicz – Romek z "Rodziny zastępczej”
Aleksander Ihnatowicz w postać serialowego Romka z "Rodziny zastępczej” wcielał się od 1999 do 2007 roku. Grał przybranego syna Kwiatkowskich, był pół-Romem. Według odcinka pt. "Rower z wosku” nosi nazwisko Latosz, mimo że nie nazywało się tak żadne z jego biologicznych rodziców. Matka narodowości romskiej nazywała się Róża Łakatocz, porzuciła rodzinę po urodzeniu syna. A ojciec nazywał się Krzysztof Kotlarz i przebywał w zakładzie karnym w Rawiczu. Romek zjednał sobie publiczność, ponieważ postać grana przez niego była bardzo grzeczna i sympatyczna, nie sprawiał kłopotów. Po raz pierwszy Aleksander Ihnatowicz pojawił się w serialu w odcinku „Kłopotliwy gość”, a opuścił serial w odcinku 260., kiedy jego postać wyjechała na studia do Szkocji. Krótko wspomniano o nim w odcinku 261. i 269.
W rozmowie z "Angorą” mówił: "Początkowo próbowano mnie do roli Filipa, ale byłem już chyba za stary. Ostatecznie tę postać zagrał Sergiusz Żymełka, a ja jego starszego, przyszywanego brata Romka. To był ważny okres w mojej młodości. Doświadczenie na całe życie. (...) To była świetna zabawa. Bardzo lubiliśmy tę ekipę. Nie było żadnych napięć, stresu".
Kariera aktorska
Aleksander Ihnatowicz, prawnuk majora Aleksandra Konstantego Ihnatowicz-Świat, instruktora broni na kursach dla cichociemnych i skoczka spadochronowego z okresu II wojny światowej, nie wystąpił jedynie w "Rodzinie zastępczej”.Aktorstwem interesował się od najmłodszych lat. Kiedy miał 5 lat, zaczął brać udział w zajęciach zespołu "Tintilo”, który działał przy warszawskim Teatrze Rampa, a później w zajęciach Ogniska Teatralnego u Machulskich. Zadebiutował w filmie "Kroniki domowe” w 1997 roku.
Grał też Roniego Nowaka w serialu "Tygrysy Europy” i kontynuacji „Tygrysy Europy 2” w reżyserii Jerzego Gruzy. W 2005 roku pojawił się również w programie TVN "Rozmowy w toku”, prowadzonym przez Ewę Drzyzgę. Odcinek był poświęcony dziecięcym gwiazdom.
Ihnatowicz – poświęcenie nauce
Aleksander Ihnatowicz, mimo rozkręcającej się kariery aktorskiej zdecydował się rzucić aktorstwo i poświęcić się informatyce. Rozpoczął studia na tym kierunku i z tym związał swoją przyszłość. Studiował na Politechnice Warszawskiej. Dziś jest inżynierem programowania. W tym roku, 18 listopada, obchodzi 37. urodziny.Romek z "Rodziny zastępczej” założył też rodzinę. W rozmowie z Dzień Dobry TVN sprzed kilku lat, zapytany o to, czy chciałby, żeby jego dzieci poświęciły się aktorstwu, mówił: "Ja bym się zastanawiał. Musiałbym to mocno rozważyć. Było dużo plusów, ale i minusów. Zdarzały się dni, że chodziłem spać dwunastej w nocy. Były nocne zdjęcia, lub po prostu dłużej schodziło nam się na planie. Opuszczałem szkołę i to był w zasadzie największy problem”.
"Już na studiach zacząłem zajmować się programowaniem. Najpierw wyjeżdżałem na praktyki za granicę. Po powrocie uzyskałem tytuł inżyniera i znów wyjechałem nad Tamizę, tym razem jednak na dłużej. Mogłem tam zostać, postanowiłem jednak wrócić do Warszawy i skończyć studia magisterskie. Kiedy już się to stało, zacząłem pracować w firmie, która zajmowała się badaniem internetu. Pracowałem tam przez pięć lat" – wyznał w rozmowie z "Angorą".
Oprócz technicznych pasji, Aleksander Ihnatowicz pasjonuje się również żeglarstwem. Były aktor często wybiera się na rejsy. Pierwszy zaliczył w wieku zaledwie dwóch lat, kiedy to ojciec zabrał go w podróż.
W serwisie LinkedIn dostępny jest profil Aleksandra Ihnatowicza. Według najnowszych informacji tam zamieszczonych od 5 lat pracuje w Allegro. Jego aktualne stanowisko to Team Leader. Wcześniej pracował tam jako Senior Software Engineer i Software Engineer.
Wśród ocen Aleksandra Ihnatowicza na LinkedIn znajduje się taka, w której oceniono go jako niezwykle pracowitego, skupionego i ambitnego. "Zaczynając od niewielkiego doświadczenia, w niecałe dwa lata udało mu się osiągnąć poziom starszego programisty” – napisano dalej. Zaznaczono również, że Ihnatowicz jest nie tylko świetnym inżynierem, ale i pomocnym, dopingującym, pozytywnym członkiem zespołu. "Hobby Aleksandra to żeglarstwo, a na podstawie naszej wspólnej pracy wyobrażam sobie go jako wspaniałego kapitana, gotowego zarówno dowodzić, jak i słuchać swoich kolegów z załogi” – dodano.