Amerykanie zagrali na nosie talibom. Bojownicy "źli i rozczarowani" po tym, co zastali w Kabulu
Jak podaje brytyjski "Daily Mail" talibowie wściekli się, kiedy weszli na lotnisko wojskowe w Kabulu i zobaczyli, że Amerykanie zniszczyli większość samolotów oraz helikopterów, które bojownicy mieli przejąć po afgańskiej armii.
Brytyjski tabloid cytuje też relację dziennikarki Al Jazeera, która odwiedziła lotnisko w Kabulu. Powiedziała, że talibowie "są zawiedzeni, są źli, czują się zdradzeni, bo cały sprzęt jest zepsuty i nie da się go naprawić”.
Czytaj także: Amerykanie ostatecznie zakończyli misję ewakuacyjną w Afganistanie. To zdjęcie stanie się symbolem
Postarali się o to żołnierze USA, którzy zdemontowali w maszynach śmigła oraz działa, a niektóre pozbawili nawet podwozia. W rękach talibów pozostaje nadal 48 z 167 samolotów i helikopterów, które wcześniej posiadała armia Afganistanu. Wiele z nich zostało zbudowanych w latach 80. i będzie wymagało stałego serwisowania i części, aby upewnić się, że są zdatne do lotu, nie mówiąc już o zdolności bojowej.Pozostałe 46 maszyn, w tym 24 śmigłowce są w Uzbekistanie, gdzie je przetransportowano, żeby nie wpadły w ręce bojowników.
Ale nawet te 48 samolotów i helikopterów, które posiadają talibowie, stanowią większą siłę w powietrzu niż posiada 10 z 30 członków NATO, a mianowicie: Albania, Bośnia, Estonia, Islandia, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Czarnogóra, Macedonia Północna i Słowenia.
Czytaj także: Talibowie chcą zupełnej cenzury? Afgańczycy boją odcięcia od internetu i dalszego zabrania swobód
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut