Policja opublikowała wyjątkową mapę. Pokazała "gang" swoich maskotek
Sierżant Bóbr, Zebra, Gryfuś, Komisarz Lew, czy Pyrek, to tylko kilka z siedemnastu maskotek policji. Każda z komend wojewódzkich ma swojego bohatera – jedna nawet dwóch. "To właśnie one promują bezpieczeństwo w swoich regionach" – czytamy na facebookowym profilu policji.
"Funkcjonariusz ten to maskotka, która podczas działań profilaktycznych poprzez zabawę będzie wpajać najmłodszym podstawowe zasady bezpieczeństwa. (...) Dla policjantów to nie tylko maskotka, ale przede wszystkim narzędzie do przekazywania wiedzy i ważnych informacji. Niektórzy śmieją się, że to najbardziej zapracowany policjant w powiecie. Z pewnością jest w tym dużo prawdy, bo w towarzystwie mundurowych, odwiedził już wiele dzieci..." – czytamy na stronie warmińsko-mazurskiej policji, gdzie trafił Sierżant Bóbr.
Byli też jednak i tacy, którzy mieli pewne wątpliwości: "Mapa jest nieaktualna. W Małopolsce promuje bezpieczeństwo również Smoczyca Polisia. Pierwsza maskotka policyjna w Polsce, przedstawiająca POLICJANTKĘ", "Bóbr rozumiem, kot zarąbisty jest, ale gdzie w Polce naturalnie występuje słoń, lew czy zebra, jakbyśmy nie mieli swoich zwierząt".