Kamil Durczok nie żyje. Oficjalne przyczyny śmierci dziennikarza

Wioleta Wasylów
Kamil Durczok nie żyje. Informacje o śmierci dziennikarza potwierdziła jego rodzina. Odszedł nad ranem w szpitalu w Katowicach. Miał 53 lata. Teraz oficjalny komunikat w sprawie przyczyn śmierci znanego dziennikarza przedstawił szpital.
Szpital w Katowicach poinformował, jakie były oficjalne przyczyny śmierci Kamila Durczoka. Fot. Polska Press / East News
Kamil Durczok zmarł nad ranem w szpitalu w Katowicach. Te informacje potwierdziła rodzina zmarłego. Jak powiedziała Pudelkowi była żona dziennikarza, Marianna Dufek, zmarł on po długiej chorobie.

Zanim otrzymaliśmy oficjalny komunikat szpitala w tej sprawie, w rozmowie z naTemat rzeczniczka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, Agata Pustułka, powiedziała, że przyczyną śmierci było zaostrzenie przewlekłej choroby u dziennikarza.
Czytaj także: Znamy przyczyny śmierci Kamila Durczoka. "Zaostrzenie przewlekłej choroby"

Oficjalne przyczyny śmierci Durczoka

O przyczynach śmierci Kamila Durczoka poinformował też w oficjalnym komunikacie szpital. Potwierdzono informacje o tym, że dziennikarz "zmarł 16 listopada o godzinie 4:23 w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia".


Na Izbę Przyjęć szpitala trafił w poniedziałek o godz. 13:45. "Został potem przekazany na oddział Chorób Wewnętrznych, Autoimmunologicznych i Metabolicznych, a następnie przekazany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im.prof. K.Gibińskiego SUM w Katowicach" – przekazano.

Stan Kamila Durczoka był wtedy bardzo ciężki. Niestety ostatecznie dziennikarza nie udało się uratować. "Łączymy się myślami z rodziną w tym trudnym czasie oraz składamy najszczersze wyrazy współczucia" – poinformował szpital.
Czytaj także: Kamil Durczok nie żyje. Dziennikarz miał 53 lata

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut