Mikołajkowy prezent od The Cure dla polskich fanów. W 2022 roku zagrają u nas aż dwa razy

Joanna Stawczyk
Dobra nowina dla wszystkich fanów muzyki The Cure. Jesienią 2022 panowie dadzą u nas dwa koncerty. Robert Smith i spółka mieli zagrać na Openerze w Gdyni w 2020 roku, jednak ich koncertowe plany pokrzyżowała pandemia. Ostatni raz grali u nas sześć lat temu w Łodzi. Wiemy, kiedy i w jakich miastach zagrają. Niebawem startuje sprzedaż biletów.
Aż dwa koncerty The Cure w Polsce w 2022 roku. Oto miejsca, daty i bilety Fot. thecure.com
Zespół The Cure założony w 1976 roku zyskał sławę dopiero na początku lat 80. Postpunkowe brzmienie muzyków zdobyło uznanie słuchaczy na całym świecie. Wśród ich największych hitów można wymienić m.in. kawałki takie jak "Boys Don’t Cry", "Friday I’m in Love" i "Lovesong".

Warto wspomnieć, że Brytyjczycy wystąpili w Polsce m.in. w 1996, 2008 i 2016 roku - dali koncert w Katowicach, na warszawskim Torwarze oraz w Łodzi. Teraz po kilkuletniej przerwie znowu zawitają do naszego kraju. Ogłosili trasę koncertową, którą nazwali "Euro 22".

Koncerty The Cure w Polsce w 2022 roku:


"Święty Mikołaj przyniósł nam dzisiaj taki prezent - legenda alternatywy, zespół The Cure wystąpi w TAURON Arena Kraków 20 października 2022 r." – poinformowano na Facebooku, dodając, że gościem specjalnym zespołu będzie The Twilight Sad!. Mikołajkowy prezent w postaci koncertu The Cure od Live Nation Polska ogłoszono także następnego dzień października w łódzkiej Atlas Arenie (grali tam jesienią 2016 roku). Oznacza to w skrócie dwa show w Polsce od kapeli. Według informacji, które pojawiły się na oficjalnej stronie The Cure wynika, że wejściówki na nadchodzące show wejdą do sprzedaży 10 grudnia o godz. 10. Poza tym można dostać je tutaj:

The Cure w Polsce - bilety:



Kariera i muzyka The Cure

Pierwszy nieoficjalny koncert trójki kumpli ze szkoły odbył się w styczniu 1976 roku w sali kościoła St. Edwards. Roboczo nazwali zespół Malice. Dopiero w 1978 roku po wielu roszadach skład ustabilizował się i Robert Smith, Lol Tolhurst i Michael Dempsey nazwali się The Cure.

Pierwszy krążek zespołu to "Three Imaginary Boys", na którym znalazł się ich wielki przebój "Boys Don't Cry". Później rok po roku wypuścili dwa kolejne albumy, "Seventeen Seconds" (1980) oraz "Faith" (1981). Płyty szły już w bardziej mrocznym kierunku, jednak to wydawnictwo "Pornography" (1982) okazało się ich mega sukcesem w rockowym klimacie.

Dalej ich brzmienia powędrowały w nieco bardziej popową stronę. Właśnie wtedy wyszły takie kawałki jak "The Walk", "Let’s Go To Bed" czy "The Lovecats". The Cure nie potrafili osadzić się w jednym gatunku. Stale eksperymentowali, a ich twórczość sięgała od rocka gotyckiego, aż po lżejsze, imprezowe nuty jak np. piosenka Close To Me.
Ogromną sympatią wśród słuchaczy cieszyły się również utwory z albumu "Disintegration", który poszedł znowu w bardziej tajemniczą i niepokojącą stronę.
Czytaj także: Jesteś fanem gorących, latynoskich klimatów? Niebawem Maluma zagra koncert w Polsce

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut