Prezydentka Gdańska miała poważny wypadek. Dulkiewicz musiała przejść operację

redakcja naTemat
Aleksandra Dulkiewicz miała w piątek wypadek podczas jazdy na rowerze. Niestety był on na tyle poważny, że wymagana była operacja. W mediach społecznościowych prezydentka Gdańska zwróciła się z szczerym apelem do sympatyków. "Jestem dobrej myśli" – napisała.
Aleksandra Dulkiewicz przeszła operację po wypadku na rowerze. Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Niefortunnym zbiegiem okoliczności w piątek prezydent Gdańska uczestniczyła w konferencji prasowej dotyczącej zmian w Systemie Tras Rowerowych w Gdańsku. Wieczorem po spotkaniu polityczka doznała wypadku na rowerze. "Złamanie w dwóch miejscach. Tak się niestety skończyła moja ostatnia wyprawa rowerowa. (...) Jestem już po operacji i wracam do zdrowia" – czytamy w jej wpisie na Facebooku.

"Dziękuję troskliwemu personelowi w gdańskim Uniwersyteckie Centrum Kliniczne. Teraz czeka mnie kilka dni odpoczynku. Mam jednak nadzieję, że po świętach uda mi się wrócić do pracy. Na razie zdalnie, ale jestem dobrej myśli" – napisała Aleksandra Dulkiewicz, pozdrawiając swoich obserwujących i apelując do nich, aby na siebie uważali.

Aleksandra Dulkiewicz odpowiada Czarnkowi

Przemysław Czarnek zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu przekroczenia uprawnień m. in. przez prezydentkę Gdańska. Dulkiewicz za pośrednictwem gdańskich szkół ostrzegała rodziców przed propozycjami szefa resortu edukacji i nauki w sprawie zmian w Prawie oświatowym.


"Ani ja, ani Rafał Trzaskowski nie damy się zastraszyć Przemysławowi Czarnkowi. Rodzice, nauczyciele, dyrektorzy, a także uczniowie i uczennice mają prawo wiedzieć, jakie jest stanowisko samorządów wobec autorytarnych tendencji w polskiej szkole" – napisała na Twitterze.
Czytaj także: Dulkiewicz mocno odpowiada na groźby Czarnka. "Nie damy się z zastraszyć"