Tragiczne wiadomości na początek roku. Zmarł słynny rosyjski siatkarz i medalista olimpijski

redakcja naTemat
Nie na takie wiadomości czekamy w Nowy Rok. Rosyjska siatkówka pogrążyła się w żałobie po śmierci Wadima Chamuckiego, 53-letniego wybitnego przed laty siatkarza, kapitana drużyny narodowej, a ostatnio trenera Biełogoria Biełgorod. To był niepokorny, ale i niezwykle przyjazny człowiek. Powodem śmierci miały być problemy z sercem.
31 grudnia 2021 Wadim Chamucki zmarł w wieku 53 lat w Rosji Fot. FIVB
W reprezentacji Rosji Wadim Chamucki występował przez 13 lat, a ostatnie mecze rozegrał w 2009 roku w mistrzostwach Europy w Turcji, pamiętnych dla Polski, która po raz pierwszy zdobyła swój złoty medal. Sborna, której grą kierował 40-letni wówczas siatkarz, była w turnieju czwarta. Po ME pożegnano zadziornego, charyzmatycznego i bardzo sympatycznego zawodnika.

Jego największe osiągnięcia w reprezentacyjnej karierze to srebro na igrzyskach olimpijskich w Sydney i brązowe medale w Atenach oraz Pekinie. Został też wicemistrzem świata w 2002 roku, cztery razy stawał na podium mistrzostw Europy, a Lidze Światowej 19 lat temu poprowadził drużynę, której był kapitanem - do pierwszego zwycięstwa.

Oprócz dobrej gry wyróżniał się tym, że na koszulce zamiast nazwiska miał pseudonim "Boroda (broda)" i "Vadim", bo jego nazwisko nie mieściło się w jednej linii. Imponująca listę sukcesów uzupełniają dwa triumfy w Lidze Mistrzów z Biełogoriem Biełgorod i aż siedem mistrzostw Rosji. Karierę sportową Chamucki zakończył w 2013 roku, gdy miał 44 lata.

Został wówczas trenerem Gazpromu Jurgi Surgut, ale dwukrotnie pojawił się na boisku jako rozgrywający. Przez siedem ostatnich lat by związany z Biełogoriem Biełgorod, albo jako szkoleniowiec rezerw, albo jako pierwszy asystent głównych szkoleniowców pierwszej drużyny. Wybitny przed laty siatkarz zmarł 31 grudnia 2021 roku.

Według rosyjskiej agencji TASS powodem śmierci były problemy z sercem. Klub poinformował, że pogrzeb zaplanowano na 4 stycznia, a główne uroczystości odbędą się w hali Kosmos, gdzie swoje mecze rozgrywa drużyna Lwów. Siatkówka poniosła na koniec 2021 roku dotkliwą stratę.


Czytaj także: Nie żyje legenda polskiego sportu, rekordzista świata i powstaniec warszawski

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut