Marek Kondrat zachwycił. Jego życzenia noworoczne punktują wszystkie bolączki Polaków

redakcja naTemat
W ostatnim "Szkle kontaktowym" na antenie TVN24 prowadzący zaprezentowali widzom życzenia nagrane przez gwiazdy polskiego kina. Jedne z nich złożył Marek Kondrat. Aktor celnie wypunktował wszystkie bolączki Polaków.
Marek Kondrat złożył wyjątkowe życzenia Polakom. Fot. Marek Lasyk/REPORTER
– Czego można życzyć, kiedy mamy wspaniały rząd, stabilną gospodarkę, modelową demokrację, nowoczesne szkolnictwo, wolne media i szczęśliwe, kochające się społeczeństwo. Może... napijmy się – powiedział Marek Kondrat.

Jego życzenia przypadły do gustu wielu osobom. W mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy, w których posypały się gratulacje dla aktora.

"Złoto", "Miszcz przez duże CZ. Mądrego to aż miło posłuchać", "Petarda", "Brawo i w punkt" – czytamy w komentarzach pod udostępnianymi nagraniami z życzeniami Kondrata. Niektórzy komentujący stwierdzili, że jest on podobny do Anthony'ego Hopkinsa.


Przypomnijmy, że aktor zrezygnował z życia w blasku fleszy i przeprowadził się z żoną i córką do Hiszpanii. Aktor znany z roli w komediodramacie "Dzień Świra" pilnie strzeże swojego życia prywatnego i nie udziela na jego temat żadnych informacji.

W tymn roku Kondrat był widziany w byłej stolicy Polski. Aktor przechadzał się z rodziną po ulicach Krakowa. Podobno odwiedził miasto w interesach. Do serca Małopolski sentyment ma z kolei jego żona, która właśnie stamtąd pochodzi. Gdy nie było pandemii, para odwiedzała Kraków znacznie częściej.

Z Hiszpanii nagrywane były też życzenia aktora.
Czytaj także: Marek Kondrat pokazał swoją córeczkę. Helena ma już dwa lata