"ZaPiSzecie się w historii. Na czarno". Komentarze po kolejnej odsłonie afery mailowej
Opublikowane w serwisie Poufna Rozmowa trzy maile ze skrzynki Michała Dworczyka pokazują, że nagonka na LGBT w Polsce jest procesem częściowo zaplanowanym. Elementem gry politycznej. Okazuje się, że rządzący mieli nawet przygotowywać specjalną akcję w mediach przeciw środowisku LGBT. Angażowani mieli być celebryci. W mailu wspomniano Zbigniewa Bońka i Zofię Klepacką.
Afera mailowa
"Wydaje mi się, że powinniśmy poszukać więcej osób ze świata celebrytów, które będą krytykować LGBT" – czytamy w wiadomości, którą doradca premiera Mariusz Chłopik wysłał m.in. do Mateusza Morawieckiego i Michała Dworczyka w 2019 r. Kolejna odsłona afery mailowej spotkała się z dużym oburzeniem. Nie od dziś wiadomo, że rząd Zjednoczonej Prawicy wykorzystuje temat LGBT do gry politycznej i polaryzacji społeczeństwa. Pomagać miał w tym tabloid "Super Express", na którego łamach ukazał się artykuł "Polacy nie chcą karty gejów i lesbijek".
Mariusz Chłopik, cichy doradca premiera
Autorem opublikowanych maili ma być Mariusz Chłopik, nazywany nieformalnym doradcą premiera Mateusza Morawieckiego. Krótko po wyjściu na jaw afery, poseł Arkadiusz Myrcha udostępnił na Twitterze zdjęcie Chłopki z podpisem: "To jest Mariusz Chłopik. Afera mailowa wyjaśnia nam, że to on stał za wieloma obrzydliwymi akcjami hejterskimi obozu władzy. Dzisiaj wiemy także, że celowo rozkręcał akcje szczucia na osoby LGBT. Za lojalność trafił do PKO BP".
Mariusz Chłopik obecnie jest dyrektor biura ekstraklasy i gamingu w PKO Bank Polski
"Wiedzieliśmy o istnieniu ministerstwa hejtu. Jak widać już oficjalnie, to jest cały rząd hejtu. Obrzydliwa, systemowa nagonka na obywateli i skłócanie narodu. To jeden z wielu powodów dla których cały rząd powinien już dawno podać się do dymisji" – napisał Przemysław Słowik, przewodniczący Zielonych.
Marek Belka odniósł się do roli Zbigniewa Bońka w nagonce na LGBT. Były premier udostępnił screen maila wraz z komentarzem: Zibi, why? Bo przecież nie „for money”.
Z kolei eurodeputowany Leszek Kohut napisał: "Dworczyk z Morawieckim dają ogłoszenie: "Szukam celebryty, który skrytykuje LGBT". Na razie odpowiedzieli Boniek i Klepacka. Ktoś jeszcze chętny do tej hejterskiej nagonki na LUDZI? ZaPiSzecie się w historii. Na czarno".
"Rząd hejtu"
Sytuacja zaniepokoiła również dziennikarzy. Katarzyna Kolenda Zaleska napisała krótko: "To jest tak obrzydliwe, że wierzyć się nie chce. Szczucie szczucie szczucie".Dziennikarz Wirtualnej Polski Rafał Mrowicki stwierdził, że niewiele rzeczy ujawnionych w aferze mailowej było równie obrzydliwych, co te.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut