Koncert "Solidarni z Ukrainą". Ujawniono, ile gwiazdy miały zarobić na występach
Po koncercie "Solidarni z Ukrainą" rozpętała się afera wśród artystek. Chodzi o honoraria za występy. Tymczasem portal Pomponik.pl ujawnił, ile za swoje wykony na wydarzeniu, które miało być charytatywne, zarobiły Edyta Górniak, Natasza Urbańska czy Maryla Rodowicz.
- 27 lutego koncert "Solidarni z Ukrainą" zorganizowały Telewizja Polska oraz Caritas. Wydarzenie było formą wsparcia symbolicznego i finansowego dla ofiar rosyjskiej inwazji
- Justyna Steczkowska oświadczyła, że swoje honorarium za występ przekaże na pomoc ukraińskim dzieciom. Potem zarzuciła kłamstwo m.in. Edycie Górniak i Maryli Rodowicz, twierdząc, że gwiazdy zatrzymały wynagrodzenia dla siebie
- Górniak nie zostawiła tych słów bez komentarza. Podkreślała, że wystąpiła charytatywnie. Broniła też innych gwiazd
- Teraz Pomponik podał, ile dokładnie gwiazdy miały otrzymać pieniędzy za swoje "charytatywne" występy
Koncert "Solidarni z Ukrainą"
W niedzielę odbył się koncert "Solidarni z Ukrainą". Na gest wsparcia naszych sąsiadów zdecydowały się Telewizja Polska i Caritas. Głównym celem wydarzenia było finansowe wsparcie ofiar rosyjskiej inwazji poprzez wysłanie SMS-ów. Jak się później okazało, widzowie zapełnili konta kwotą 3,5 mln zł, którą w całości przeznaczono na wskazany cel.
Swoimi występami solidarność z Ukraińcami wyraziły największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Zaśpiewali między innymi: Ryszard Rynkowski, zespół Enej, Viki Gabor, zespół FEEL, Izabela Trojanowska, Rafał Brzozowski, Pectus, Golden Life, Blue Cafe, Kombi, Natasza Urbańska, jak również Maryla Rodowicz, Edyta Górniak i Justyna Steczkowska.
Steczkowska i Górniak w konflikcie po koncercie "Solidarni z Ukrainą"
Burza, która wybuchła wokół tego wydarzenia zaczęła się od deklaracji Justyny Steczkowskiej, która na scenie powiedziała, że przeznacza swoje honorarium z koncertu dla ukraińskich dzieci.
Potem Super Express postanowił dopytać o jej gest pozostałe gwiazdy koncertu TVP. Tabloid w swoim artykule zacytował wypowiedzi Edyty Górniak, Nataszy Urbańskiej i Maryli Rodowicz z których wynika, że żadna z nich nic nie słyszała na temat honorariów za występ na Woronicza.
– To dziwne... Koncert był charytatywny. Ja nie pobrałam wynagrodzenia – mówiła Górniak. Do tych słów postanowiła się odnieść Steczkowska. Zamieściła w mediach społecznościowych obszerny post, w którym zarzuciła swoim koleżankom z branży kłamstwo.
"To jest bardzo, ale to bardzo przykre, tym bardziej, że nie ma w tym artykule ani słowa prawdy. DZIEWCZYNY JAK MOŻECIE TAK KŁAMAĆ?" – napisała. Górniak nie pozostawiła tych słów bez odpowiedzi.
"Droga Justynko, skoro Ty publicznie atakujesz naszych kolegów z branży, to ja publicznie stanę w ich obronie" – podkreśliła. Celebrytka stwierdziła nawet, że w tym przypadku jest gotowa bronić swojego dobrego imienia w sądzie.
Edyta Górniak i Justyna Steczkowska spotkają się w sądzie? Afera po koncercie "Solidarni z Ukrainą".•Fot. Instagram.com /@edytagorniak
Ile pieniędzy gwiazdy miały otrzymać za koncert "Solidarni z Ukrainą"?
Tymczasem Pomponik dowiedział się, ile gwiazdy zainkasowały za śpiewanie na koncercie "Solidarni z Ukrainą". "Natasza Urbańska za zaśpiewanie jednej piosenki 8 tys. zł, Izabela Trojanowska – 5 tys. zł, zespół Blue Cafe – 6 tys. zł, polsko-ukraińska kapela Enej razem z chórem – "jedynie" 2 tys. zł, Ryszard Rynkowski – 10 tys. zł, Edyta Górniak – 22 tys. zł. Najwięcej zgarnęła Maryla Rodowicz, bo aż 40 tys. zł" – podaje serwis.
Po opublikowaniu tego artykułu Justyna Steczkowska jeszcze raz zdecydowała się zabrać głos. "Edyto, czekam na zaproszenie do sądu, w którym przedstawisz sędziemu rzetelne i uzasadnione koszty uczciwie, że potrzebujesz 22.000 zł (bo tyle zażądałaś od TV), żeby zaśpiewać dwie piosenki na 'charytatywnym koncercie'. Nadal wierząc, że masz 'miłość i pokój w sercu' przestaniesz mnie atakować. Nie zaczęłam tej 'wojenki', ale ją zakończę tu i teraz, bo świat ma ważniejsze problemy teraz niż 'wojenki gwiazd'" – podsumowała piosenkarka.
Czytaj także: Kuriozalny konflikt Górniak i Steczkowskiej. Pójdą do sądu przez pieniądze za… charytatywny koncert
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut