Kaczyński zapomniał w Kijowie o jednym drobnym szczególe. Internauci szybko dostrzegli wpadkę
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Jarosław Kaczyński przyjechał na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim z symboliczną przypinką na garniturze
- Wicepremier nie zauważył, że barwy flag na przypince się nie zgadzają, co szybko dostrzegli internauci
Przypomnijmy, że premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński oraz premierzy Czech i Słowenii wyjechali we wtorek do Kijowa na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem. "Europa musi dać silny sygnał dla pokoju!" – zapowiadał wyjazd polskich polityków rzecznik rządu Piotr Müller.
Szef KPRM Michał Dworczyk przekazał, że wizyta była przygotowywana od wielu dni, ale utrzymywana w ścisłej tajemnicy. Wiadomo, że premier Polski poinformował o planowanym wyjeździe przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę Von der Leyen oraz przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela na marginesie spotkania w Wersalu.
"Celem wizyty jest potwierdzenie jednoznacznego poparcia całej Unii Europejskiej dla suwerenności i niepodległości Ukrainy oraz przedstawienie szerokiego pakietu wsparcia dla państwa i społeczeństwa ukraińskiego" — napisano w komunikacie Kancelarii Premiera.
Wokół dość niespodziewanego spotkania pojawiło się sporo pozytywnych reakcji, choć nie zabrakło też negatywnych opinii. Wyjazd polityków komentowany jest na wiele różnych sposobów, a uwagę zwraca się nawet na najdrobniejsze szczegóły.
Czytaj także: Premierzy wrzucili zdjęcia z pociągu do Kijowa. Po drodze analizują mapę z Kaczyńskim
Użytkownicy Twittera błyskawicznie dostrzegli, że Jarosław Kaczyński zaliczył na spotkaniu pewną wpadkę. Przypominając m.in. odwrotnie założony zegarek prezesa PiS podczas prezentacji ustawy o obronie ojczyzny, internauci zwrócili uwagę na fakt, że wicepremier miał źle założoną przypinkę z flagami Polski i Ukrainy.
Symboliczny dodatek do garnituru został przypięty odwrotnie, przez co podczas całego spotkania Kaczyński rozmawiał z politykami z flagą czerwono-białą (taką, jak ma Monako) i z flagą żółto-niebieską na piersi.
Kaczyński przemawiał w Kijowie
Wspomnijmy, że po spotkaniu z prezydentem Ukrainy politycy komentowali przebieg rozmów i przedstawiali swoje wnioski. Jarosław Kaczyński stwierdził m.in., że potrzebna jest misja pokojowa NATO lub szerszego układu międzynarodowego, która będzie działała na terenie Ukrainy i która będzie w stanie się obronić .
– To jest w tej chwili coś, czego Ukraina, Europa i cały demokratyczny świat najbardziej potrzebuje – komentował wicepremier. – Ukraina jest państwem suwerennym. Jeżeli zgodzi się na taką misję, to zupełnie wystarczy. To w świetle prawa międzynarodowego będzie całkowicie dopuszczalne i w żadnym wypadku nie będzie żadnym casus belli – wyjaśniał.