Świątek wyrównała historyczny rekord Venus Williams. Jest starszy niż ona sama!

Maciej Piasecki
04 czerwca 2022, 16:30 • 1 minuta czytania
Drugie zwycięstwo w finale wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa dla Igi Świątek stało się faktem. Polka pokonała Coco Gauff i tym samym dopisała na swoje konto kolejne, już 35 wygrane spotkanie z rzędu. 21-latka z Raszyna wyrównała tym samym rekord należący od 22 lat do Venus Williams.
Iga Świątek swój ostatni mecz przegrała 23 kwietnia. Polka zwyciężyła w 35 kolejnych spotkaniach z rzędu! Fot. AP/Associated Press/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Iga Świątek w 2022 roku kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Liderka rankingu WTA przebojowo prezentuje się w ostatnich kilkunastu tygodniach, konsekwentnie wygrywając wszystkie oficjalne mecze. Seria Polki trwa nieprzerwanie od 23 kwietnia, przed finałem Rolanda Garrosa licząc łącznie 34 wygrane spotkania z rzędu.


21-letnia tenisistka z Raszyna była o jeden krok od wyrównania rekordu w historii obecnego touru. W 2000 roku Venus Williams odniosła bowiem 35 wygranych w serii. Historia tenisa najwyraźniej musiała się tak ułożyć, żeby Polka wyrównała osiągnięcie starszej z sióstr Williams w spotkaniu z ich rodaczką.

Co więcej, Coco Gauff jest już teraz nazywana następczynią bardziej utytułowanej Sereny Williams. Z pewnością osiemnastolatka ma przed sobą wielką karierę.

Warto również odnotować, że Świątek wygrała w sześciu kolejnych turniejach. Polka wygrała kolejno w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz Paryżu.

Najdłuższe serie zwycięstw po 2000 roku

*seria zwycięstw nadal trwa

Raszynianka dzięki wygranej w wielkoszlemowym turnieju w Paryżu umocni się na prowadzeniu w rankingu WTA. Fakt faktem nadal będzie jednak mieć kilka rekordów do pobicia. Chociażby kwestię dalszej serii wygranych, gdzie po roku 2000 tylko panowie zwyciężali z większą regularnością.

Mowa o prawdziwych legendach - Roger Federer w 2006 roku - 42 mecze z rzędu - oraz Novak Djoković, w 2011, triumfujący w 43 pojedynkach.

Jeszcze bardziej okazale wygląda ranking dotyczący Ery Open, w której można znaleźć sukcesy również sprzed wielu lat. W tej hierarchii niedoścignioną rekordzistką jest Martina Navratilova. Tenisistka, która wygrała aż 167 turniejów singlistek w swojej karierze zaliczyła kapitalny rok 1984. Występująca w barwach Czechosłowacji i Stanów Zjednoczonych zawodniczka wygrała wówczas 74 mecze z rzędu.

Najdłuższe serie zwycięstw w tzw. Erze Open

Jak jednak pokazuje klasyfikacja, Świątek jest coraz bliżej wdrapania się do czołowej dziesiątki również w tym rankingu. Do szczęścia brakuje "tylko" sześciu wygranych.

Czytaj także: https://natemat.pl/416842,iga-swiatek-starla-sie-slownie-z-amelie-mauresmo