Polska "krajem trzeciego świata"? Zaskakująca opinia Trumpa nt. pogrzebu Elżbiety II
- Na pogrzebie Elżbiety II pojawili się reprezentanci 145 państw, w tym 19 monarchów, 48 prezydentów i 22 premierów
- Zostali oni posadzeni według protokołu, dlatego też Joe Biden z małżonką siedział nieco dalej podczas uroczystości pogrzebowych
- Sprawę postanowił skomentować Donald Trump, który jak zwykle błysnął głupią uwagą
Ostatnie pożegnanie Elżbiety II było potężnym wyzwaniem logistycznym. Na pogrzebie brytyjskiej królowej w Londynie zebrało się ponad dwa tysiące oficjeli z niemal całego świata. Łącznie w uroczystościach brało udział około 500 gości zagranicznych. Gości obowiązywał protokół.
Na to jednak nie zwrócił uwagi były prezydent USA. Donald Trump podzielił się za to na swoim portalu społecznościowym Truth Social zdjęciem zgromadzonych światowych przywódców podczas pogrzebu Elżbiety II. Czerwoną strzałką wskazał na swojego następcę Joe Bidena z żoną.
Dziwny wpis Trumpa o pogrzebie Elżbiety II
Do zdjęcia dołączył podpis. "Oto co stało się z Ameryką w ciągu zaledwie dwóch lat. Zero szacunku! Jednak to dobry czas dla naszego prezydenta, aby poznać przywódców niektórych krajów trzeciego świata" – napisał. "Gdybym był prezydentem, nie posadziliby mnie tam, a nasz kraj byłby znacznie inny niż teraz!" – dodał.
Sęk w tym, że prezydent USA jego żona Jill Biden siedzieli obok prezydenta Szwajcarii Ignazio Cassisa, w tym samym rzędzie siedział wiceprezydent Chin Wang Oishan. Bezpośrednio za nimi znalazł się premier Czech Petr Fiala, a z przodu prezydent Polski Andrzej Duda.
Gości na pogrzebie Elżbiety II usadzono zgodnie z protokołem
Należy tutaj zaznaczyć, że ze względu na protokół, przywódcy państw Wspólnoty Narodów zostali usadzeni przed przywódcami innych krajów. To oznacza, że m.in. premier Kanady Justin Trudeau i premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern byli bardziej z przodu.
Dodajmy, że na to gdzie siedział Biden, zwracały uwagę już w poniedziałek media. Jak wynikało m.in. z relacji dziennika "The Telegraph", Andrzej Duda i Joe Biden siedzieli 14 rzędów z tyłu, w przejściu na południowym transepcie opactwa Westminster. Amerykanin siedział zaraz za Polakiem.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl uczestnicy pogrzebu musieli także przestrzegać konkretnych zasad zachowania, które zagwarantowały porządek i bezpieczeństwo. Szefowie państw, którzy wzięli udział w uroczystości, zostali poproszeni o przybycie lotami komercyjnymi.
Królowa Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września w wieku 96 lat. Na tronie zasiadała od 1952 roku. Była najdłużej panującym monarchą w historii Wielkiej Brytanii. Tron automatycznie przejął jej najstarszy syn Karol. Elżbieta II spoczęła na zamku w Windsorze obok męża księcia Filipa, który zmarł w 2021 roku.