Wielkie zmiany w składzie reprezentacji Polski. Lewandowski dopiął swego, dostanie wsparcie

Krzysztof Gaweł
25 września 2022, 19:27 • 1 minuta czytania
Trener Czesław Michniewicz odkrył karty przed meczem z Walią w Lidze Narodów. W Cardiff zagramy z dwoma napastnikami na szpicy, a Robert Lewandowski wreszcie zyska wsparcie, o które dopominał się głośno po meczu z Holandią (0:2). W składzie nie brakuje niespodzianek, ale cieszyć może to, że mamy grać ofensywnie. Pierwszy gwizdek już o godzinie 20:45.
Wielkie zmiany w składzie reprezentacji Polski. Robert Lewandowski dopiął swego, dostanie wsparcie w ofensywie Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Karty odkryte, znamy skład Biało-Czerwonych na kluczowy pojedynek Ligi Narodów, który w niedzielę rozegramy z Walią w Cardiff na Millenium Stadium. Nasz selekcjoner zaskoczył już wybierając kadrę meczową, bo nie znaleźli się w niej m.in. Przemysław Frankowski, Karol Linetty oraz Mateusz Klich, którzy zagrali w czwartek na PGE Narodowym z Holandią (0:2). Dwóch pierwszych wybiegło w pierwszym składzie drużyny narodowej.

Na wahadle "Franka" zastąpi Bartosz Bereszyński, a nie awizowany przez media Michał Skóraś. W czwartek piłkarz Kolejorza zagrał po raz pierwszy w drużynie narodowej, teraz być może dostanie szansę po przerwie. Do jedenastki wraca też jeden z faworytów selekcjonera, czyli Szymon Żurkowski, który z Oranje nie zagrał, bo pauzował za kartki. Razem z Grzegorzem Krychowiakiem i wahadłowymi utworzą drugą linię naszej kadry.

W pierwszym składzie nie znajdzie się też Sebastian Szymański, który usiądzie na ławce, a w jedenastce zastąpi go Karol Świderski. Czesław Michniewicz jednak nie postawił na skład z jednym napastnikiem na szpicy - w tej roli zagrać miał oczywiście Robert Lewandowski. Nasz kapitan narzekał na brak wsparcia w ofensywie i tym razem je dostanie. Zaskoczenie - od początku zagra Karol Świderski, a nie Arkadiusz Milik. Snajper Juventusu Turyn musi poczekać na swoją szansę.

Skład reprezentacji Polski na mecz z Walią: Wojciech Szczęsny - Jan Bednarek, Kamil Glik, Jakub Kiwior – Bartosz Bereszyński, Grzegorz Krychowiak, Szymon Żurkowski, Nicola Zalewski – Piotr Zieliński, Karol Świderski, Robert Lewandowski.

Po meczu w Cardiff, jakim wynikiem by się nie skończył, zostanie nam tylko 90 minut pojedynku z Chile, by doszlifować formę na mundial w Katarze. To bardzo mało, a problemów jest tak wiele, że w zasadzie nie wiadomo, od czego zacząć. Oby okazało się, że w kluczowym momencie nasz zespół stanie na wysokości zadania i zagra tak, jak na to czekamy i jak na to stać naszych piłkarzy.

Stawka jest podwójna: miejsce w elicie Ligi Narodów oraz rozstawienie przed losowaniem eliminacji Euro 2024. Możemy upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, ale musimy ten niedzielny pojedynek wygrać. Czekają nas zatem wielkie emocje w niedzielny wieczór.

Pojedynek ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Narodów Walia – Polska odbędzie się w niedzielę 25 września na Millenium Stadium w Cardiff. Zawody poprowadzi pan Andris Treimanis z Łotwy, a pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 20:45. Transmisja w TVP Sport oraz Polsacie Sport Premium.