Senegal dostał karę od FIFA. Poszło o to, co wydarzyło się na konferencji kadry

Agnieszka Miastowska
30 listopada 2022, 16:58 • 1 minuta czytania
Senegal został ukarany finansową karą przez FIFA. Chodzi o niespełnienie warunków w czasie występowania na konferencjach prasowych. Piłkarze Senegalu najzwyczajniej w świecie na konferencję się nie pofatygowali. Przyszedł tylko trener mistrzów Afryki Aliou Cissé. Teraz reprezentacja zapłaci karę.
Senegal ukarany przez FIFA. Na konferencji nie pojawili się zawodnik Fot. East News/OZAN KOSE/AFP

Senegal z karą od FIFA

Piłkarska federacja Senegalu będzie musiała zapłacić 10 tys. franków szwajcarskich za nieprzestrzeganie zasad dotyczących konferencji prasowych. Zgodnie z nimi w czasie konferencji obecność szkoleniowca i przynajmniej jednego zawodnika jest obowiązkowa.

Senegal złamał te zasady, bo dziennikarze doczekali się jedynie na trenera Senegalu Aliou Cissé. Jego podopieczny Krepin Diatta nie pojawił się na spotkaniu.

Co ciekawe, takiej samej niefrasobliwości dopuścił się niemiecki zespół. Trener Hansi Flick na konferencję przed meczem z Hiszpanią nie zabrał swojego zawodnika. FIFA straciła cierpliwość i zastrzegła sobie prawo do dalszych sankcji, jeśli sytuacja się powtórzy.

Przypomnijmy, że Senegal ostatni mecz zakończył zagrał z Ekwadorem i zakończył z wynikiem 2:1. Awansował do 1/8 finału.

Katar 2022: Co jeśli awansuje Polska?

Polacy czekają na mecz z Argentyną. Pojawiają się możliwe scenariusze i obstawienia. Sławomir Peszko znany ze swojego charakterystycznego poczucia humoru wyjawił, co zrobi, jeśli Polska wygra. Ogłosił specyficzny "challenge" w razie zajęcia przez Polskę 1. lub 2. miejsca w tabeli. Zapytał również, kto dołączy do wyzwania. – Szybki challenge dla wszystkich sympatyków reprezentacji Polski. Jeśli awansujemy, ścinam włosy do zera. Kto się dołącza do mnie? – zapytał Sławomir Peszko. Przypomnijmy, że mecz 3. kolejki Polska-Argentyna rozpocznie się w środę 30 listopada o godzinie 20.00 czasu polskiego. Będzie można go obejrzeć w TVP1, TVP Sport. Redakcja naTemat przeprowadzi tekstową relację na żywo ze spotkania.

Sytuacja w tabeli MŚ 2022 kadry trenera Czesława Michniewicza, jest całkiem niezła. Polacy są liderem i nawet jeśli przegrają, mogą awansować do 1/8 finału mundialu w Katarze. Co się musi stać, by Polska awansowała?

Jeżeli pokonamy Albicelestes, z siedmioma punktami wygramy zmagania w grupie C i mamy pewny awans do 1/8 finału. Jeśli Polska zremisuje z Argentyną, będzie miała na koncie 5 punktów i również awansuje. Z którego miejsca? To będzie zależeć od wyniku naszych rywali. Jeżeli wygra Meksyk, Polska zajmie pierwsze miejsce, a Meksyk lub Argentyna drugie (liczyć się będzie bilans bramek, więc wszystko będzie zależeć od tego, jak wysoko zwyciężą Aztekowie). Jeżeli wygra Arabia Saudyjska, triumfuje w grupie, a nasz zespół będzie drugi. Remis w meczu Meksyk – Arabia Saudyjska oznaczać będzie, że wygramy grupę przed Argentyną i razem z nią wskoczymy do kolejnej fazy MŚ. Porażka będzie oczywiście najgorszym scenariuszem. Wówczas grupę wygra najpewniej Argentyna (sześć punktów), a nasz zespół zostanie na koniec fazy grupowej z czterema. Wszystko będzie zależeć od meczu Meksyk – Arabia Saudyjska i jego wyniku. Jeśli wygra Arabia, odpadniemy z MŚ.