Pieńkowska zdradziła sekret relacji z synem. "Mówię, że wybaczam, ale nigdy nie zapominam"

Kamil Frątczak
15 grudnia 2022, 10:59 • 1 minuta czytania
Jolanta Pieńkowska z mężem poznali się w 2006 roku. Ślub pary odbył się dwa lata później we Francji, a na zorganizowanym w Warszawie przyjęciu weselnym bawiła się sama elita. Nie wiadomo do końca, jak się poznali, jednak wszyscy z pewnością słyszeli o aferze medialnej związanej z pomocą Pieńkowskiej przy ucieczce męża. Teraz w jednym z wywiadów dziennikarka zdradziła sekret relacji ze swoim synem.
Jolanta Pieńkowska wzięła ślub w sekrecie. Zdradziła sekret relacji z synem Fot. VIPHOTO/East News

Jolanta Pieńkowska jest jedną z bardziej znanych dziennikarek i prezenterek telewizyjnych w Polsce. Widzowie mogą ją kojarzyć sprzed lat wydań "Wiadomości" na TVP. Współprowadziła też czasopismo "Twój Styl" oraz "Salon polityczny Trójki" w Polskim Radiu.

Tuż po poznaniu swojego męża Leszka Czarneckiego rozpoczęła współpracę ze stacją TVN, którą nadal kontynuuje. Początkowo była gospodynią porannego pasma "Dzień dobry TVN", później "Miasta kobiet" w TVN Style, a dzisiaj spełnia się jako dziennikarka TVN 24 Biznes i Świat. W lipcu została także jedną z prowadzących "Fakty po południu" w TVN 24.

Jolanta Pieńkowska wzięła ślub w sekrecie. Zdradziła sekret relacji z synem

Jolanta Pieńkowska miała poznać Leszka Czarneckiego w 2006 r. Dwa lata później "Forbes" umieścił go na pierwszej pozycji najbogatszych Polaków z majątkiem szacowanym na 6,4 mld zł.

Jak donoszą media, ich ślub odbył się w 2008 roku we Francji, co spotkało się z ogromnym zaskoczeniem opinii publicznej. Zakochani przez bardzo długi czas nie ujawniali swojego uczucia i zrobili wszystko, by utrzymać to wydarzenie w sekrecie.  

"Fakt" poinformował, że samo przyjęcie weselne zostało zorganizowane po powrocie do Polski, kilka dni po ślubie we francuskiej restauracji Bistro de Paris na około sześćdziesięcioro gości. Wszystko udało utrzymać się w tajemnicy dzięki temu, że uwagę mediów przykuły inne głośne wydarzenia. W tym samym czasie odbywał się ślub Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela w Zakopanem oraz Festiwal Filmów Fabularnych w Gdyni.

Dziennikarka niechętnie mówi na temat życia osobistego i chroni swoją prywatność. W jednym z wywiadów pozwoliła sobie złamać tę żelazną zasadę i zdradzić sekrety swojej wyjątkowej relacji z 35-letnim synem Mateuszem, którego samotnie wychowywała po rozwodzie.

To jest ten przywilej zostania mamą w bardzo młodym wieku, kiedy te relacje są zupełnie inne i człowiek trochę kieruje się intuicją, mniej zdaje sobie sprawę z tego, czym tak naprawdę jest macierzyństwo. Po prostu mam dziecko i muszę się nim zająć, jedziemy do przodu.Jolanta Pieńkowska

Prezenterka również zdradziła, że pomimo bardzo bliskiej relacji, bywa także "nerwowa i kiedy ma gorszy dzień złości się bez powodu". Pomimo wszystkiego w relacjach przyjacielskich jest bardzo wierna i oddana.

"Jestem takim klasycznym skorpionem, który mówi, że wybacza, ale nigdy nie zapomina. U mnie nie ma strefy szarości, jest albo czarne, albo białe. Mam tyle lat, że mogę sobie pozwolić na to, że przyjaźnię się z ludźmi, z którymi chcę się przyjaźnić. Nie mam już czegoś takiego, że Jola musi być miła dla wszystkich" – podsumowała.