Zadziwiające doniesienia ws. Madonny. Gwiazda oskarżona o handel dziećmi i ich wykorzystywanie

Joanna Stawczyk
19 stycznia 2023, 16:08 • 1 minuta czytania
Piosenkarka pop Madonna została oskarżona o handel ludźmi i wykorzystywanie seksualne dzieci przez organizację charytatywną znaną jako Ethiopian World Federation (EWF). Jak podano na stronie federacji, EWF jest "organizacją służby obywatelskiej, która forsuje politykę i opowiada się za zmianą praw, które szkodzą wszystkim Czarnym Ludziom".
Madonna ma poważne problemy. Artystka została oskarżona o handel dziećmi Fot. B4859 / Avalon/Photoshot/East News

Zbliżająca się trasa koncertowa "The Celebration Tour" ma być największym wydarzeniem w karierze Madonny. Wyjątkowe show będzie podsumowaniem podsumowanie czterech dekad działalności jej działalności artystycznej. Ze sceny rozbrzmią największe przeboje autorstwa "królowej popu".

– Jestem podekscytowana, że mogę odkryć tak wiele piosenek, jak to możliwe, by dać moim fanom show, na jakie czekali – oświadczyła wokalistka cytowana przez Billboard. W sieci huczy jednak na temat tego, że gwiazda światowego formatu została oskarżona o handel dziećmi.

Przypomnijmy, że Madonna jest mamą szóstki dzieci: 26-letniej Lourdes, której ojcem jest Carlos Leon, 22-letniego Rocco, którego tatą jest Guy Ritchie, 17-letniego Davida, 16-letnią Mercy oraz 10-letnich Estery i Stelli - bliźniaczek z Malawi, które adoptowała w 2017 roku.

Ethiopian World Federation (Światowa Federacja Etiopska), organizacja założona w Stanach Zjednoczonych w 1937 roku w celu promowania miłości i dobrej woli wśród Etiopczyków w kraju i za granicą, zajęła zaskakujące stanowisko w sprawie znanej na całym świecie artystki.

Oskarżyła wokalistkę o nadużywanie dzieci. Wskazali na szereg wątpliwości związanych z adopcją przez muzyka czwórki swoich dzieci: Davida Bandy, Mercy James oraz bliźniaków Esther i Stelli.

Federacja zwróciła się do malawijskiego prezydenta Lazarusa Chakwary o przyjrzenie się organizacji humanitarnej Madonny - Raising Malawi i sprawdzenie jej uczciwości. Oferując działania zdrowotne i edukacyjne, organizacja non-profit zapewnia, że wspiera sieroty i pokrzywdzone dzieci.

EWF domaga się, aby Madonna i jej współpracownicy otrzymali zakaz wjazdu do Afryki i odmówili dostępu do afrykańskich dzieci do czasu zakończenia dochodzenia w sprawie "handlu dziećmi, wykorzystywania seksualnego, niewolnictwa seksualnego, odwrócenia adopcji, groźby przymusu, oszustwa, podstępu i nadużycia władzy lub bezbronności".

W swojej petycji EWF powołała się na książkę Madonny "Sex" z 1992 roku jako źródło niepokoju. Pozycja zawierała treści dla dorosłych, takie jak pornografia, bestialstwo, sadomasochizm i odniesienia do LGBTQ.

Według doniesień, zachowania homoseksualne są w Malawi nielegalne. Według EWF, w książce "Sex": "Gejowskie gwiazdy porno zostały sfotografowane na zdjęciach pornograficznych z Madonną wykonującą wulgarne akty seksualne z osobami tej samej płci, które powinny zostać ujawnione podczas jej sprawy adopcyjnej w 2006 roku w Lilongwe w Malawi".

Federacja posłużyła się stwierdzeniem, że piosenkarka otworzyła swój własny sierociniec, Raising Malawi, "aby prowadzić eksperymenty społeczne na bezbronnych afrykańskich dzieciach w Malawi".

Nadmieńmy, że w 2021 roku Madonnie oberwało się za nagranie z adoptowanym synem Davidem, który miał wówczas 15 lat. Chłopak paradował po mieszkaniu w jedwabnej sukience, a to nie spodobało się wszystkim fanom, którzy stwierdzili, że artystka robi z syna "lalkę, którą można przebierać". Sugerowali, że dziecko jest ofiarą przemocy.

David został adoptowany w 2006 roku przez piosenkarkę i jej ówczesnego partnera Guya Ritchiego. Sprawa była głośno komentowana przez media, głównie dlatego, że przejęcie opieki było niezgodne z prawem - obcokrajowiec może adoptować dziecko tylko, jeżeli co najmniej 18 miesięcy mieszkał w Malawi.

Krytycznie o sprawie wyrażał się również biologiczny ojciec, Yohane Banda, który wyraził zgodę na adopcję, jednak później wyznał, że nie wiedział, że już nigdy nie zobaczy syna. Według doniesień EWF, piosenkarka również fałszywie oskarżyła Yohane'a o bycie zdystansowanym rodzicem.

Artystka już wcześniej została oskarżona o handel dziećmi. Sędzia Esimie Chombo była zaniepokojona tym, że hollywoodzkie gwiazdy adoptują dzieci. "Każdy może przyjechać do Malawi i szybko zorganizować adopcję, która może mieć poważne konsekwencje dla tego właśnie dziecka, które prawo stara się chronić" – stwierdziła. Wówczas Madonna wygrała sprawę, odwołując się do Sądu Najwyższego.