Orlen zmienił zespół w Formule 1. Koniec Kubicy w elicie, ale kolejne miliony będą wydane

Maciej Piasecki
27 stycznia 2023, 19:34 • 1 minuta czytania
Na 99. oficjalnych wyścigach najprawdopodobniej zakończy się przygoda z Formułą 1 jedynego Polaka w elicie, Roberta Kubicy. Krakowianin nie będzie jeździł w nowym sezonie wśród najlepszy, a inny kierunek sponsoringu obrał również PKN Orlen. Co ciekawe, koncern pozostanie F1, ale w innym zespole.
Daniel Obajtek i Robert Kubica podczas jednego ze spotkań z mediami. Wydaje się, że takich okazji będzie coraz mniej... Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Tego można się było spodziewać, choć może nie do końca w wymiarze, jaki ostatecznie osiągnięto po stronie PKN Orlen. Robert Kubica kończy bowiem swoją przygodę z Formułą 1, ale w gronie najlepszych i najszybszych wyścigów na świecie pozostaje koncern dowodzony przez Daniela Obajtka.

Orlen przesiadł się z zespołu Alfa Romeo Racing do AlphaTauri, dawniej Toro Rosso. Czyli juniorskiego teamu Red Bulla. Tego samego, który od lat walczy o najważniejsze laury w stawce F1. Orlen wylądował zatem na zapleczu walki o mistrzowskie laury.

"Szwajcarzy dostali wsparcie od PKN Orlen rzędu 10 milionów euro rocznie. Logotypy koncernu znalazły się na bolidach, ale Robert Kubica jednego z dwóch foteli wyścigowych nie dostał. Rzadko, w zasadzie coraz rzadziej, korzystano z jego usług jako kierowcy testowego. Ostatni raz w Grand Prix Abu Zabi na koniec sezonu 2022. Już wtedy mówiło się, że to koniec przygody Polaka z Formułą 1. A na pewno z Alfą Romeo, którą przejęło Audi i którą czekają wielkie zmiany." – pisał w listopadzie 2022 roku na łamach naTemat redaktor Krzysztof Gaweł.

Minimum 10 milionów euro od PKN Orlen

Ile będzie kosztować finansowe wejście Orlenu do AlphaTauri? Kwoty mają być porównywalne do tych, które polski koncert inwestował w zespół Williamsa w 2019 roku. Będzie to co najmniej 10 milionów euro rocznie. Orlen został tytularnym sponsorem. Prezentacja bolidu już opakowanego w polskie akcenty ma nastąpić 11 lutego w Nowym Jorku.

Skoro mowa o juniorskim zapleczu dla kierowców pokroju Maxa Verstappena, zmiana miejsca sponsoringu Orlenu jest równoznaczna z zakończeniem marzeń o przedłużeniu historii F1 dla Kubicy. Krakowianin wystąpił w 99 wyścigach, gromadząc w trakcie kariery 274 punkty. To daje Kubicy 39 miejsce w klasyfikacji wszech czasów Formuły 1. Po raz ostatni Polak zapunktował podczas Grand Prix Niemiec w 2019 roku, osiągając duży wynik w wyjątkowo awaryjnym bolidzie wspominanego Williamsa.

Co ciekawe, Kubica nadal pozostanie ambasadorem PKN Orlen. Współpraca będzie miała już jednak charakter, który nie będzie powiązany ze światem Formuły 1. Nieco zastanawiające jest, co zyska PKN Orlen ze współpracy z AlphaTauri. Nie pochwalono się bowiem żadnym polskim wątkiem, przykładowo miejscem w akademii F1 dla zdolnego, polskiego kierowcy.

Koszta sponsoringu w najsłynniejszych wyścigach świata są spore, spoglądając na skalę szalejącej inflacji, która jest odczuwalny przez Polki i Polaków. Brak jakiegokolwiek punktu zaczepienia dla korzyści, poza oczywistymi wynikającymi z wizerunku, dla polskiego kibica może wzbudzać spore kontrowersje.