Ta kwestia zastanawiała widzów od lat. Dowbor zdradziła, ile dni trwa remont w "Naszym nowym domu"
- Katarzyna Dowbor świętuje w tym roku 40-lecie pracy zawodowej. Od dekady jest związana z "Naszym nowym domem" Polsatu
- Prezenterka udzieliła kolejnego wywiadu, w którym objaśniła nurtujące widzów kwestie
- Jak długo trwają remonty? Czy to naprawdę tylko 5 dni? Co Dowbor robi na planie produkcji? Pomaga robotnikom? – na te pytania postanowiła odpowiedzieć sama zainteresowana
Brak toalet, grzyb na ścianach, długi, bieda i brak jakiejkolwiek pomocy od państwa – to wciąż przykra codzienność wielu obywateli Polski. Na ratunek takim osobom rusza ekipa programu "Nasz nowy dom".
Od 2013 roku ten kultowy już format Polsatu, którego gospodynią jest Katarzyna Dowbor, pomaga rodzinom z całego kraju – remontując im domy czy mieszkania. Poprawiono warunki bytowe w blisko 300 takich przypadkach.
Ile trwa remont w programie "Nasz nowy dom"?
Wielu widzom aż czasem trudno jest uwierzyć, że remont w programie "Nasz nowy dom" trwa tylko kilka dni. Katarzyna Dowbor w rozmowie z Pomponikiem postanowiła raz na zawsze rozwijać wątpliwości na ten temat.
Okazuje się, że lokum z opłakanego stanu udaje się szybko odświeżyć i wykończyć, dzięki ogromnemu zaangażowaniu ekipy remontowej i filmowej. Zdarza się, że pracownicy są na budowie po kilkanaście godzin dziennie.
– Jeśli praca idzie w miarę sprawnie, to po 10-12 godzinach ekipa idzie się przespać. Jeśli jest taka potrzeba, to część chłopaków zostaje i robią te wykończeniowe rzeczy, no tu trzeba zbić kołek, tu zawiesić obrazek… Oni w ogóle nie śpią, dopiero nad ranem wracają do domów. 12 godzin to taki standard, ale bywa też 15 – ujawniła Dowbor.
– Te 5 dni to czas ogromnego spięcia dla ekipy budowlanej, ale też filmowej. My jesteśmy podzieleni na dwie ekipy. Jedna ekipa pracuje ze mną, ale jest też tak zwana dwójka, która cały czas jest z ekipą remontową. My naprawdę więcej czasu spędzamy ze sobą na planie niż z naszymi rodzinami – dodała.
Czy Katarzyna Dowbor pomaga ekipie remontowej?
Prowadząca "Nasz nowy dom" dogląda postępy ekipy. Bywały odcinki, w których pomagała robotnikom w tych nawet ciężkich pracach budowlanych. Ostatnio to się zmieniło. Dlaczego?
– Po pierwsze jestem starsza, a po drugie trochę zmieniliśmy, bo i tak część widzów nie wierzyła, że ja rzeczywiście to robiłam, a robiłam! Przechodziliśmy wszyscy taki przyspieszony kurs BHP, musimy wiedzieć, jak się zachowywać. Ekipa filmowa jest przeszkolona, osoby, które pracują na dach, mają specjalną uprząż. Poważnych wypadków nie było, są drobne skaleczenia…W tej chwili dużo więcej rozmawiam z rodzinami. Myślę, że trzeba szukać nowych otwarć, nowych pomysłów na ten program – wyjaśniła.
Przypomnijmy, że Katarzyna Dowbor w 2021 roku udzieliła wywiadu dziennikarce naTemat Oli Gersz. Opisała między innymi: "jak wybiera się uczestników, czy zdarza się hejt oraz co spędza jej sen z powiek".