Jest śledztwo ws. śmierci wójta Jaworza. Prokurator sprawdzi okoliczności upadku z włoskiego okna
- Radosław Ostałkiewicz wypadł z okna podczas wizyty na włoskiej Sardynii
- Wójt Jaworza przebywał w pokoju z kolegą i siedząc na parapecie stracił równowagę
- Śledczy badają sprawę w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci
Jak pisaliśmy w naTemat, wójt Jaworza Radosław Ostałkiewicz przebywał w delegacji we włoskiej Cagliari, gdzie uczestniczył w służbowym wyjeździe. Wraz z innymi samorządowcami brał udział w wyjeździe studyjnym, o czym informuje PAP.
Do tragedii doszło w hotelu w centrum miasta, w nocy z poniedziałku na wtorek. Mężczyzna siedział na parapecie i miał stracić równowagę. Wypadł z okna na czwartym piętrze.
Śledczy sprawdzą, jak doszło do śmierci Radosława Ostałkiewicza
– Bielska prokuratura okręgowa zainicjowała postępowanie. Zarejestrowane jest w wydziale I śledczym. Będzie prowadzone w kierunku przestępstwa z art. 155 Kodeksu Karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Taka jest wstępna kwalifikacja – wskazała w środę w PAP Agnieszka Michulec z prokuratury.
Rzecznik wskazała, że prokuratorzy będą kontaktować się ze śledczymi z Sardynii, gdzie doszło do śmierci samorządowca, w sprawie udostępnienia materiałów.
Nic nie wskazuje, żeby do śmierci Radosława Ostałkiewicza ktoś miał się przyczynić. To przynajmniej ustalenia włoskiej policji, którą cytują lokalne media. Policjanci mieli podawać, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.