Makabryczne odkrycie na Mazowszu. W spalonym aucie znaleziono zwłoki
O zdarzeniu informuje m.in. stacja RMF FM. – Funkcjonariuszy o dziwnym znalezisku poinformował jeden z mieszkańców Żukowa, który na polu zauważył tlący się jeszcze samochód – powiedziała dziennikarzom tej stacji Katarzyna Zych z policji w Grodzisku Mazowieckim.
Policjanci zostali powiadomieni w poniedziałek 15 maja około godz. 6:00 rano. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, okazało się, że w spalonym pojeździe znajdują się ludzie zwłoki. Jak zauważa "Fakt", auto stało na skraju lasu w zadrzewionym miejscu.
Katarzyna Zych potwierdziła dla RMF FM, że samochód był całkowicie spalony. Znajdował się daleko od dróg i zabudowań.
Sprawą zajmuje się prokuratura, policja nie udziela szczegółów ws. makabrycznego znaleziska. Wiadomo, że do tej pory nie udało się ustalić nie tylko tożsamości, ale nawet i płci osoby, której zwłoki znaleziono w aucie.