Nie żyje Treat Williams. Gwiazdor "Hair" zginął w fatalnym wypadku motocyklowym
Jacob Gribble, szef straży pożarnej w Dorset w stanie Vermont, powiedział magazynowi "People", że tragiczny wypadek miał miejsce w poniedziałek około godziny 17 czasu lokalnego. W motocykl Williamsa uderzył samochód, którego kierowca najwyraźniej nie widział aktora.
Policja stanowa z Vermont sprecyzowała potem, że Honda Element z 2008 r. próbowała skręcić w lewo na parking. Kierowca auta "zatrzymał się, zasygnalizował skręt w lewo, a następnie skręcił na dróżkę, którą jechał motocykl prowadzony przez Williamsa". Nie zauważył go, a aktor, jak poinformowali śledczy po wstępnym dochodzeniu, "nie był w stanie uniknąć zderzenia i został wyrzucony z maszyny".
Treat Williams był jedyną osobą poszkodowaną w wypadku. Wezwano helikopter, aby przetransportować go do szpitala Albany Medical Center w Albany w sąsiadującym z Vermont stanie Nowy Jork. Tam stwierdzono zgon 71-latka.
Nie żyje Treat Williams. Amerykański aktor z "Hair" miał 71 lat
Śmierć Treata Williamsa jako pierwszy potwierdził przedstawiciel aktora. "Zmarł dziś po południu. (...) Jestem po prostu zdruzgotany. Był najmilszym facetem, jakiego znałem. Niezwykle utalentowany, był sercem Hollywood od późnych lat 70. Filmowcy go kochali" – napisał Barry McPherson.
Później oświadczenie wydała także rodzina aktora. "Jak możecie sobie wyobrazić, jesteśmy w tym momencie zszokowani i pogrążeni w ogromnej żałobie. Treat był pełen miłości do swojej rodziny, swojego życia i swojego rzemiosła i naprawdę był w tym wszystkim znakomity. Jesteśmy zszokowani, ale wiedzcie, proszę, że Treat był bardzo kochany i szanowany przez swoją rodzinę oraz wszystkich, którzy go znali" – cytuje "Deadline".
Kariera Treata Williams trwała pół wieku. Zadebiutował w 1975 roku na Broadwayu jako dubler aż czterech postaci w "Grease" (w tym głównego bohatera, Danny'ego Zuko, w którego w filmie wcielił się John Travolta). Na broadwayowskiej scenie grał jeszcze wielokrotnie, aż do 2001 roku.
W kinie zadebiutował w 1976 roku w filmie "Deadly Hero". Przełomem był 1979 roku i kultowy musical "Hair" Miloša Formana, w którego zagrał George'a Bergera. Za tę rolę został nominowany do Złotego Globa.
W filmografii Treata Williamsa znalazły się także m.in. "Rzeczy, które robisz w Denver będąc martwym", "Dawno temu w Ameryce", "Głębia oceanu", "Orzeł wylądował", "Śmiertelny rejs", "Książę wielkiego miasta" czy "Zdrada", a także "1941" Stevena Spielberga.
W USA najbardziej uwielbiany jest jednak po roli w popularnym serialu "Everwood", w którym grał główną rolę. Produkcja była emitowana w latach 2002-2006 i doczekała się czterech sezonów. Williams otrzymał za niego dwie nominacje do nagrody SAG, a "Everwood" pomógł rozpocząć karierę Chrisowi Prattowi, Emily VanCamp i Gregory'emy Smithowi.
Treat Williams pozostawił żonę Pam Van Sant, którą poślubił w 1988 r. oraz dwójkę dzieci, syna Gilla i córkę Elinor.