To była miłość od pierwszego wejrzenia. Co wiemy o żonie i dzieciach Jakuba Błaszczykowskiego?

Weronika Tomaszewska-Michalak
16 czerwca 2023, 22:02 • 1 minuta czytania
Jakub Błaszczykowski 16 czerwca przeżywa swój wielki dzień. Po raz ostatni wszedł na murawę z orzełkiem na piersi. Nasza reprezentacja i kibice pożegnali go we wzruszający sposób. Przy szatni czekali już na niego najbliżsi. Co wiemy o rodzinie zasłużonego polskiego piłkarza?
Jakub Błaszczykowski i jego żona Agata. Fot. SKRABA/East News

Błaszczykowski kończy karierę w reprezentacji Polski. W spotkaniu z Niemcami rozegrał swoje ostatnie 16 minut. Schodząc, piłkarze zrobili mu szpaler, a kibice głośno skandowali jego imię na trybunach. "Na koniec najważniejsza jest rodzina. Błaszczykowski odegrał wielką rolę jako reprezentant Polski. Brawo Kuba" – napisał Zbigniew Boniek na Twitterze.


Co wiemy o najbliższych Kuby Błaszczykowskiego?

Przypomnijmy, że Jakub blisko 20 lat temu spotkał na swojej drodze Agatę (wtedy jeszcze Gołaszewską). Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Udało im się stworzyć szczęśliwą rodzinę. Mają razem trójkę dzieci.

Piłkarz zawsze z szacunkiem i podziwem wypowiada się o swojej żonie. Nawet gdy w 2021 roku odbierał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, powiedział:

– Słyszałem wiele razy, że odbiciem czy lustrem każdego mężczyzny jest jego kobieta. We wszystkich moich sukcesach, w tym, że stałem się człowiekiem empatycznym, (...) jest duża zasługa mojej małżonki, która zmieniła mnie jako człowieka i z tego miejsca jej za to dziękuję.

A jakie były początki związku Jakuba i Agaty?

– Poznaliśmy się przez naszego wspólnego znajomego. To było parę dni przed wylotem Kuby z Wisłą Kraków na obóz na Cypr. W sumie pierwsze nasze spotkanie było po powrocie – opowiadała w "Pytaniu na śniadanie" ukochana Błaszczykowskiego.

Kiedy prowadzący podpytali ją, czy "strzała amora trafiła ją od razu", odparła: – Tak, od razu, z mojej strony od razu, mam nadzieję, że z Kuby też. Błaszczykowski i Agata Gołaszewska są parą od 2005 roku.

Po dwóch latach związku piłkarz oświadczył się swojej partnerce. Ślub odbył się 19 czerwca 2010 roku w niewielkim kościółku w okolicach Ustronia. "Fakt" wówczas relacjonował, że wśród gości nie zabrakło: Roberta Lewandowskiego czy Łukasza Piszczka. Pan młody miał na sobie biały garnitur, a po wyjściu z kościoła ze swoją świeżo upieczoną żoną wypuścił białe gołębie.

Dzieci Kuby Błaszczykowskiego

W kwietniu 2011 r. Błaszczykowscy doczekali się pierwszego dziecka. Na świat przyszła ich córka Oliwia.

Jakim ojcem na początku był Jakub? – Sprawdza się w tej roli świetnie. Jest strasznie czułym ojcem, zakochanym bez pamięci w swojej małej córeczce, ale, co mnie bardzo zdziwiło, jest strasznie cierpliwym tatą. Wcześniej nie był zbyt cierpliwym człowiekiem, a córka go nauczyła cierpliwości i spokoju. Bardzo lubi z nią spędzać czas. (…) Jest bardzo dobrym tatą – wychwalała męża Agata.

Trzy lata później pojawiły się pogłoski, że rodzina Błaszczykowskich znów się powiększy. "No dobra, potwierdzam. Pierwsza połowa za nami. Już w czerwcu nasza córeczka będzie miała rodzeństwo!" – wyznał piłkarz na swoim facebookowym profilu i załączył zdjęcie:

Kiedy było już po porodzie, pochwalił się radosnymi wieściami w sieci. "A nas od dzisiejszego poranka (26 czerwca) jest już... czworo! Lena Błaszczykowska was pozdrawia!" – napisał.

Trzecie dziecko Błaszczykowskich urodziło się w 2019 roku. Tym razem był to chłopczyk. Otrzymał imię Fabian. "Jestem zobowiązany podzielić się z wami wspaniałą nowiną! Dziś na świat przyszedł mój syn Fabian. Kolejny raz czuję radość i ogromną dumę. Niesamowite uczucie, magiczna data 19.06. Od teraz będziemy maszerować RAZEM!" – informował szczęśliwy tata.

W jednym ze swoich najnowszych wywiadów Błaszczykowski wyjawił, jak syn reaguje na jego grę w piłkę.

– Córki pamiętają jeszcze, jak grałem w klubach za granicą. Teraz jak wróciłem, bo dwa lata nie grałem, to mój najmłodszy syn, jak przyjechałem na stadion i się rozgrzewałem na dole, tak siedzi i mówi do mojej żony: "Mamo, co tata tam robi? Przecież on zawsze tutaj z nami siedział na loży. Co on tam robi?" – relacjonował.

– Syn ogląda teraz te wszystkie moje mecze. Tylko on nie widział mnie na żywo albo nie pamięta, teraz dopiero jest w stanie sobie to zwizualizować i połączyć wszystko – dodał. Dziennikarze zapytali piłkarza, czy jego syn też ma smykałkę do sportu. W odpowiedzi zaznaczył, że "czterolatek garnie się do piłki". Próżno jednak szukać zdjęć dzieci Jakuba Błaszczykowskiego w social mediach. Małżeństwo Błaszczykowskich też rzadko bywa na eventach. Przed laty przyznali, że najlepiej czują się we własnym domu. – Nie jesteśmy celebrytami ani lwami salonowymi. Gdy mamy ochotę, idziemy na kolację, choć rzadko to się zdarza. Dom to nasze ulubione miejsce. Nie ma nic piękniejszego, jak patrzeć na zdrowo dorastające dzieci – podkreślił sportowiec w rozmowie z magazynem "Tempo".