Andrzej Duda o memach na swój temat. "To źle? Nieraz śmieję się do rozpuku"

Agnieszka Miastowska
02 lutego 2024, 22:14 • 1 minuta czytania
2 lutego o 20:30 na "Kanale Zero" został opublikowany odcinek, w którym Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek rozmawiają z prezydentem Andrzejem Dudą. W pewnym momencie Stanowski poruszył temat memów, sugerując, że nigdy tak często nie żartowano z urzędu prezydenta. Duda na te słowa odpowiedział nie bez uśmiechu. "To dobrze czy źle?" – zaczął.
Andrzej Duda o memach na swój temat. U Stanowskiego Fot. YouTube @Kanał Zero

Andrzej Duda o memach na swój temat – "śmieję się do rozpuku"

Andrzej Duda pozytywnie zareagował na pytanie wygłoszone przez Krzysztofa Stanowskiego, a ten starał się być przy jego zadawaniu dość delikatny. – Na niespotykaną dotąd skalę urząd prezydenta stał się troszeczkę memiczny. Czy nie ma pan z tym problemu osobistego? – zaczął gospodarz "Kanału Zero".


– To dobrze czy źle? – zapytał prezydent wyraźnie rozbawiony.

– Zależy jak na to patrzeć – odpowiedział Stanowski.

– Ja nie mam z tym problemu osobistego. Muszę też powiedzieć, że niektóre memy powalają. Nieraz sam do rozpuku się śmieję z tych różnych dowcipów i niesamowitej inwencji, jaką mają i kreatywności... – mówił Duda.

W tym momencie przerwał mu Robert Mazurek, któremu widzowie i słuchacze zwykle zarzucają zresztą, że nie daje swoim gościom dokończyć.

– Chce pan nam powiedzieć, że się potrafi śmiać z siebie? – zapytał.

– Myślę, że tak. Staram się mieć dystans do siebie. Podchodzę do tego spokojnie, niektórzy mają naprawdę niesamowite pomysły – odparł Duda.

To nie jedyne delikatne pytanie, bowiem dziennikarze poruszyli z prezydentem temat konfliktów o politykę w jego rodzinie.

Jak głosuje teściowa Andrzeja Dudy?

Robert Mazurek zapytał Andrzeja Dudę, czy on sam nie styka się z problemem światopoglądowego konfliktu we własnych relacjach rodzinnych. Prezydent zaczął odpowiadać, ale w tym momencie Mazurek przerwał mu, pytając: "Żona na pana głosuje?". Duda odpowiedział rozbawiony: "Nie pytam jej nigdy o to".

– Jeżeli chodzi o rodzinę, to w mojej rodzinie myślę, że sytuacja jest bardzo spokojna. W bliskiej rodzinie nie mamy tego typu dyskusji – kontynuował prezydent.

– Szwagier ma inne poglądy – wtrącił wówczas Mazurek.

– Szwagier ma inne poglądy, ale zawsze szanowaliśmy swoje poglądy nawzajem ze szwagrem. Mój teść też ma inne poglądy – powiedział Duda.

Wtedy padły również słowa o matce Agaty Kornhauser-Dudy.

Ale moja teściowa ma poglądy zbliżone do moich! To jest niezwykle ciekawa sytuacja – powiedział prezydent, śmiejąc się.

Dalej Andrzej Duda wyjaśnił, że w jego rodzinie pomimo różnic światopoglądowych nigdy nie było żadnych podziałów. – Wszelkie gazetowe ploteczki, które się od czasu do czasu pojawiają w mediach, że są konflikty między mną, moim szwagrem, moją żoną, a jej bratem to kompletna nieprawda – oznajmił prezydent RP.