Stanowski ma powody do radości. Pochwalił się, ile w pierwszych dniach zarobił Kanał Zero

Joanna Stawczyk
07 lutego 2024, 11:26 • 1 minuta czytania
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Krzysztof Stanowski uruchomił 1 lutego Kanał Zero. Nowa inicjatywa, choć na rynku funkcjonuje od zaledwie kilku dni, szybko zdobyła ogromną popularność, ustanawiając nowe rekordy oglądalności. Taki sukces natychmiast przełożył się na dochody. Twórca niedawno ujawnił, jak imponująco wysokie są to kwoty.
Stanowski ma powody do dumy. Ile Kanał Zero zarobił w pierwszych dniach? Fot. YouTube.com / @Kanał Zero

Stanowski ma powody do dumy. Ile Kanał Zero zarobił w pierwszych dniach?

Krzysztof Stanowski w ubiegłym roku odszedł z Kanału Sportowego, którego był współzałożycielem. Popularny dziennikarz postanowił rozpocząć nowy etap w swojej karierze. Zajął się jeszcze większym medialnym projektem: Kanałem Zero, który sam założył.


– To plan na coś dużego. Nie 3-4 filmy tygodniowo, a dziennie. (...) Pasmo poranne będzie, to oczywiste. Wesołe, sympatyczne. Będzie też pasmo wieczorne z fajnymi rozmowami, odświeżonymi, tego też wszyscy się spodziewają. Poranek i wieczór spędzajcie z nami, ale to nie jest wszystko – opowiadał sam twórca.

– Będziemy działać w gronie osób wiarygodnych w swoich dziedzinach, które mają nazwiska, rozpoznawalność, potencjał na Youtubie. Będzie miejsce na naukowe "zero", biznesowe "zero", celebryckie "zero", filmowe, medyczne – tłumaczył.

Zaangażował do swojego nowego przedsięwzięcia m.in. Tomasza Rożka, Marcina Mellera, Monikę Goździalską, Jacka Granieckiego (Tede), Andrzeja Twarowskiego, Tomasza Raczka, a także Roberta Mazurka i byłą gwiazdę TVP Izabellę Krzan.

Dotychczas największym zainteresowaniem cieszy się wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą oraz film dokumentalny "Michał Wiśniewski: Oszust czy ofiara?".

Zaledwie kilka dni po premierze, nowa inicjatywa Stanowskiego zyskała uznanie wśród odbiorców, co potwierdzają imponujące statystyki oglądalności. Każda opublikowana treść zgromadziła setki tysięcy odsłon.

Te znakomite rezultaty nie tylko podkreśliły popularność projektu, ale również zaowocowały znaczącymi dochodami. Dziennikarz podzielił się tym sukcesem na platformie X (Twitter), publikując grafikę, z której wynika, że Kanał Zero zgromadził 733 tysiące subskrybentów, a wszystkie filmy osiągnęły łącznie 16 milionów wyświetleń. "Dobre pierwsze 5 dni" – napisał, nie kryjąc dumy.

Stanowski, zaczepiany przez ciekawskich fanów, zdecydował się uchylić rąbka tajemnicy na temat finansów. Ujawnił, że w zaledwie cztery dni od startu, jego projekt zgromadził dochód rzędu 115 tysięcy złotych, bazując wyłącznie na liczbie wyświetleń. Dochód ten niewątpliwie wzrasta, biorąc pod uwagę umowy sponsorskie, które zawarto z Kanałem Zero.

Praca w Kanale Zero, czyli "1000 zł dziennie za leżenie na plaży"

Stanowski jest w trakcie poszukiwań kandydata na stanowisko ambasadora projektu, co ma być okazją do objęcia wymarzonej posady.

"Równe 1000 zł / dzień! Pokaż nam, że to Ty jesteś najlepszym kandydatem do komentowania Kanału Zero prosto z plaży na Teneryfie!" – zapowiedziano na platformie X.

Zakres zadań dla przyszłego pracownika jest dość ciekawy. Oto co czytamy:

Można powiedzieć, że wymaganiom sprosta osoba, która wakacje i wypoczynek ma w DNA. Co trzeba mieć w sobie?

Stanowski i RocketJobs.pl zapewniają, że pracownik dostanie wynagrodzenie w wysokości 1000 złotych brutto dziennie oraz "niezbędne narzędzia do pracy czyt. nowiutki iPad". Ponadto w grę wchodzi "zakwaterowanie w hotelu z zapierającym dech w piersiach widokiem", "pyszne wyżywienie z wykorzystaniem lokalnych przysmaków" oraz "reset umysłu i czerpanie dobra z natury".

Co trzeba zrobić, żeby aplikować? "Odpowiedz na pytanie konkursowe: 'Jaka najbardziej absurdalna sytuacja zmotywowała Cię do zmiany pracy?' dostępne w przypiętym poście w naszych mediach społecznościowych, a następnie czekaj na zwrotkę od nas. Pracę dostanie ten, kto najbardziej zaskoczy lub rozbawi Krzyśka i Adminów".

Dodano: "A jak się nie uda, to w razie czego mamy jeszcze 3 nagrody pocieszenia w formie ipadów. Wniosek? Warto opowiedzieć nam swoją historię!". Rekrutacja trwa do 14 lutego.