Przychodząc na świat, zostaliśmy wyposażeni w całkiem spory pakiet zdolności. Ktoś powie, że potrafimy to, czego się nauczyliśmy i to prawda, ale jak to jest, że niektóre działania przychodzą nam łatwiej, a inne trudniej? Gwarantuję Ci Czytelniku, że je masz, choć możesz być tego nieświadomy - unikalne i niepowtarzalne talenty.
Co to jest talent?
Talent to szczególne uzdolnienie, ściśle wiążące się z inteligencją i tym który jej rodzaj reprezentujemy w większym stopniu niż pozostałe. Są to wrodzone predyspozycje, które po odpowiednim zidentyfikowaniu można świetnie rozwinąć i zrobić użytek w życiu.
Jak zidentyfikować talent?
Aby stwierdzić, jakimi uzdolnieniami zostaliśmy obdarzeni, musimy zadać sobie kilka ważnych pytań. Proponuję zacząć od pytania: Co lubię robić, co sprawia mi przyjemność? Banalne i równie banalne mogą być odpowiedzi, np. gotować, rozmawiać, uprawiać sport, kupować ubrania, jeździć rowerem, podróżować, czytać, pisać. Najpierw wyłońmy takie ogólne czynności, które są dla nas przyjemne. Potem, żeby skonkretyzować te kwestie, zadajmy sobie pytanie: W czym czuję się jak ryba w wodzie, w jakich sytuacjach, w jakich działaniach? Może na środku sali wykładowej? Albo robiąc na drutach w zaciszu swojego pokoju? A może naprawiając silnik samochodowy?
Ważna kwestia: przypomnijmy sobie, co lubiliśmy robić we wczesnym dzieciństwie, a czego po jakimś czasie zaniechaliśmy. Każdy z nas miał takie dziecięce zajawki, które później często odeszły w niepamięć pod wpływem nadmiaru obowiązków, nauki, pracy. A może by tak wrócić do tych czynności i przekonać się, czy nadal sprawiają nam przyjemność?
Jeżeli dalej ciężko nam wskazać takie preferowane obszary, zapytajmy bliskiej osoby, która zna nas na tyle dobrze, że powie nam szczerze, jakie są nasze zalety i jak widzi nasze zdolności. Przypomnijmy sobie za co byliśmy ostatnio albo kiedyś chwaleni lub docenieni. Może w spontanicznej reakcji kolegi lub jeszcze będąc w szkole, czy w pierwszej pracy.
Kolejne pytanie (dla mnie bardzo ważne): Co mogę robić przez długi czas nie nudząc się? I tu zaczynają się schody, ale jeśli odkryjemy coś takiego, to jesteśmy naprawdę na dobrej drodze do zidentyfikowania prawdziwych talentów.
Zapytajmy się też: Co zawsze chciałem robić, a uważałem, że się do tego nie nadaję? - A właściwie dlaczego nie? Co stoi na przeszkodzie, żeby spróbować? Chcieć to móc.
I na koniec najważniejsze: Co przychodzi nam łatwiej, niż inne czynności? Talent to nie jest coś, co robimy lepiej niż inni. Nie porównujmy się do innych ludzi myśląc “jemu to przychodzi łatwiej”. Działajmy i porównujmy się wewnątrz własnego pakietu umiejętności, co nam przychodzi łatwiej, a co jest trudniejsze. Zawsze znajdzie się ktoś kto lepiej gotuje, jest lepszy z języków, szybciej liczy i opowiada śmieszniejsze żarty. Ale czy to oznacza, że nie mam takiego talentu?
Po zadaniu sobie tych pytań, stwórzmy mapę czynności i obszarów, które prawdopodobnie są naszymi talentami. Jeśli jakaś czynność pojawia się w odpowiedzi na kilka pytań, jesteśmy już bardzo blisko aby powiedzieć “To jest mój talent!”.
Co zrobić ze zidentyfikowanym talentem?
Oczywiście zidentyfikowany talent TRZEBA rozwijać. Zaprzepaszczenie swoich naturalnych predyspozycji jest niewdzięcznością wobec losu. To tak, jakby dostać walizkę pieniędzy i wyrzucić ją do kosza. Albo drogocenny kamień. Albo coś naprawdę wartościowego. Dlatego kiedy uda nam się zidentyfikować talent, próbujmy go rozwijać. A skorzystamy na tym nie tylko my sami, ale wszyscy wokół.
Po co nam talenty?
Dla przyjemności - Czy nie jest przyjemne być w czymś dobrym? Moim zdaniem to bardzo przyjemne.
Ubogacanie się nawzajem - ja Ci ugotuję, Ty mi zaśpiewasz, a on nam opowie śmieszną historię. I recepta na udany wieczór gotowa.
Wymiana barterowa - ja Ci naprawię samochód, a Ty mi pomożesz w tłumaczeniu tekstu.
Praca - “Wybierz sobie zawód, który lubisz, a przez całe życie nie będziesz musiał pracować” - powiedział Konfucjusz. I niewątpliwie miał rację.