Nadkom. Katarzyna Szawdylas-Wasielewska, wobec której toczy się postępowanie dyscyplinarne w związku ze sprawą ekspresowo emerytowanego gen. Leszka Marca, przysłała do Feminoteki kopię skargi na działania policji. Pisze w niej o próbach zastraszania przez rzecznika postępowania dyscyplinarnego. Stała obecność radiowozów pod jej domem, wypytywanie sąsiadów i doręczanie oficjalnych dokumentów w ostatniej chwili, to sposoby wywierania presji i uniemożliwienia jej skorzystania z przysługujących praw. Skargę opublikowałam za zgodą policjantki.
Naczelnik Wydziału
Komunikacji Społecznej KWP w Opolu insp. Jan Lach
p.o. Opolskiego
Komendanta Wojewódzkiego Policji
SKARGA
Niniejszym wnoszę o zapewnienie mi równego traktowania w toczącym się postępowaniu. Informuję, że w trakcie prowadzonego postępowania dyscyplinarnego, rzecznik dyscyplinarny, poprzez nierówne stosowanie zasad doręczeń korespondencji, działa w sposób nieobiektywny i jednostronny, przez co wywiera na mnie presję w prowadzonym postępowaniu dyscyplinarnym. Powyższe powoduje, że czuję się dyskryminowana i ograniczane są moje prawa.
Realizując dyspozycję rzecznika dyscyplinarnego KWP, od 14.06 (piątek) rano do chwili obecnej, pod moim domem ustawicznie pojawiają się radiowozy oznakowane i umundurowani policjanci, parkują na mojej posesji po kilkadziesiąt minut, wypytują sąsiadów o mnie i odjeżdżają. I tak regularnie od piątku, od rana do 22.00. Mieszkam na wsi, więc każda wizyta Policji wzbudza tu niemałą sensację. Przeciwko mnie, o ile wiem, nie jest prowadzone żadne postępowanie karne. Ofensywa zlecona przez rzecznika dyscyplinarnego jest więc niezrozumiała. Dodatkowo stwierdzam, że takie zachowanie może nosić znamiona nękania i naruszenia miru domowego w miejscu zamieszkania.
Uwzględniając jednak, że jestem aktywnym uczestnikiem postępowania dyscyplinarnego, świadczy to o nieobiektywnym i jednostronnym podejściu rzecznika dyscyplinarnego, nacechowanym zamiarem demonstracji siły poprzez wywieranie na mnie presji i wykorzystanie nierówności sił, a w konsekwencji – nierównym traktowaniu mnie w tym postępowaniu. Dnia 14.06. rzecznik dyscyplinarny zwolnił miejscowych policjantów prewencji z realizacji ich ustawowych zadań, na rzecz utworzenia pod moim domem stałego posterunku. Przeze mnie i moje otoczenie jest to odbierane jako jednoznaczne demonstrowanie przewagi sił i wywieranie presji. Od sąsiadów słyszałam, że podobno policjanci od piątku usilnie próbują mi coś doręczyć. Jeśli to prawda, oznacza to, że rzecznik dyscyplinarny chciał w ten sposób skrócić we własnym interesie mój termin na ewentualne odwołanie. Bowiem usiłowanie doręczenia czegoś w piątek - gdy obowiązujące terminy są trzydniowe – w sposób oczywisty skracałoby moją możliwość działania do jednego dnia.
Taki zamiar rzecznika dyscyplinarnego jest wysoce uprawdopodobniony, ponieważ już raz zastosował wybieg związany z fikcją doręczenia, a mianowicie: 28 maja tj. trzy dni po zawieszeniu mnie w czynnościach służbowych i opuszczeniu przeze mnie Komendy (decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności), wezwanie wysłał mi na adres miejsca pracy. Postąpił niezgodnie z zasadami k. p. k. oraz naszymi ustaleniami (podałam telefon kontaktowy oraz adres dla doręczeń), ponadto stosując fikcję prawną doręczenia, usytuował mnie w roli stosującej obstrukcję procesową, czym dał sobie legitymację do przeprowadzenia bez mojego udziału wszystkich czynności, jakie w moim postępowaniu dyscyplinarnym nastąpiły, eliminując mnie tym samym z możliwości korzystania z przysługujących mi praw, a w konsekwencji, traktując mnie w sposób nierówny i nieobiektywny.
W związku z powyższym w świetle stosowanych standardów, jestem dyskryminowana i traktowana w sposób nierównościowy. Wnoszę o włączenie niniejszego materiału do prowadzonego postępowania dyscyplinarnego.
nadkom. Katarzyna Szawdylas-Wasielewska
Włączenie ww. dokumentu do akt postępowania dyscyplinarnego jest zasadne, również z uwagi na to, że ww. dokument stanowi dowód w sprawie. W trakcie przeglądu akt postępowania ujawniłam, że rzecznik włączył do akt np. notatki służbowe z 2009 r. zgodnie z wolą jednego ze świadków. Domyślać się można zatem, że stanowią materiał dowodowy. W związku z powyższym wnoszę o potraktowanie mojego materiału według analogicznych, równych standardów.
Powyższą informację, w formie raportu, przesłano do Komendanta Głównego Policji
Otrzymują do wiadomości:
1. Pełnomocnik Ministra Spraw Wewnętrznych ds. Równego Traktowania w Służbach Mundurowych,
2. Rzecznik Praw Obywatelskich,
3. Helsińska Fundacja Praw Człowieka,
4. Centrum Praw Kobiet,
5. Feminoteka.