Reklama.
Na koniec wyjątkowo długiej w moim przypadku serii koncertów przyszło mi zobaczyć w akcji Bartosza Księżyka. Jego nazwisko, póki co, słabo jest znane tzw. szerszej publiczności, mimo iż macierzysta formacja, NeLL, ma na koncie dwa albumy, obecność na pierwszych "Offensywnych" składankach Piotra Stelmacha oraz występ w Trójkowym studiu im. A. Osieckiej. Teraz przyszła pora na autorski debiut tego wokalisty, multiinstrumentalisty i kompozytora - pod szyldem K-essence.