Nie każda okazja jest naprawdę okazją!
Nie każda okazja jest naprawdę okazją!
Reklama.
Zakupowy szał przeważnie zaczyna się na długo przed Czarnym Piątkiem. 11 listopada to coraz popularniejszy Singles’ Day, czyli wyprzedażowe święto rynku chińskiego. A to oznacza promocje na bardzo popularnych w Polsce portalach typu AliExpress. W okolicach Dnia Singla polscy użytkownicy wydają tam kilkakrotnie więcej niż w innych okresach roku. Rosnąca popularność wydarzenia sprawia, że także krajowe sklepy coraz częściej zaczynają uwzględniać 11 listopada w swoich marketingowych strategiach.

Wielkie zakupy – na pewno, ale czy wielkie okazje?
A Black Friday? Rzekomo największe zakupowe święto roku, huczne otwarcie sezonu wyprzedaży, okazja, by zapolować na wiele okazji? Cóż, nie będziemy owijać w bawełnę: Black Friday to pic na wodę.
W trakcie Czarnego Piątku sklepy obserwują nawet dziesięciokrotny wzrost sprzedaży. Jak podaje serwis Picodi, ok. 60% zakupów tego dnia to transakcje wykonywane impulsywnie, na podstawie atrakcyjnej reklamy czy informacji o rabacie. I świetnie, tyle że… te rabaty często są pozorne.
Według danych zebranych przez serwis Deloitte w 2021 roku obniżka ceny w ramach promocji na Czarny Piątek wyniosła w polskich sklepach średnio… 3,6%. To kwota, którą przy wielu cenach trudno byłoby zauważyć, a co dopiero uznać ją za wyjątkową okazję.
Z FaniMani każde zakupy to okazja… do pomagania!
Co zatem zrobić, by nie dać się zwieść pseudorabatom? Planować wydatki systematycznie przez cały rok, a nie od zakupowego święta, korzystać z listy zakupów, trzymać się budżetu, śledzić ceny. Warto podejść do Black Friday jak do sprytnego narzędzia konsumenckiego: czekać z większymi transakcjami na czarnopiątkowe promocje, sprawdzić, czy cena faktycznie spadła, i tylko wtedy zdecydować się na zakup.
A jeśli już decydujecie się na zakupowe szaleństwo w Black Friday, to koniecznie zadbajcie o to, aby zrobić przy okazji coś dobrego. Korzystając z serwisu FaniMani, możecie bezpłatnie przekazać średnio 2,5% kwoty wydanej podczas zakupów online na rzecz wybranej przez siebie organizacji: albo nawet szkoły swojego dziecka! To oznacza, że np. przy zakupach online w sklepie Reserved można przekazać aż 5% wartości zamówienia: to większy odsetek, niż wynosi przeciętna obniżka ceny z okazji Black Friday. I to nigdy nie jest ściema.