Z polskich pól naftowych, zarówno lądowych, jak i morskich w 2014 r. wydobyto 951 tys. ton ropy naftowej i stanowiło to wzrost w porównaniu z 2012 r. o 41,35%, natomiast spadek w stosunku do 2013 r. o 1,18%. Możliwości odkrycia nowych pokładów węglowodorów w poszczególnych częściach Polski ocenia się różnie, przy czym za najbardziej perspektywiczny uchodzi obszar polskiej strefy ekonomicznej Morza Bałtyckiego. W celu wsparcia pionu wydobywczego zarówno PKN ORLEN S.A., jak i Grupa LOTOS S.A. powołały wyspecjalizowane przedsiębiorstwa, których profil działalności obejmuje poszukiwanie i wydobycie surowców energetycznych (LOTOS Petrobaltic oraz ORLEN Upstream). Głównym producentem ropy naftowej na terenie Polski pozostaje jednak PGNiG S.A., którego wydobycie w ostatnich latach kształtowało się na poziomie ok. 500 tys. ton. Spółka zakłada w swojej strategii rozwoju tego segmentu działalności i zwiększenie wydobycia m.in. dzięki uruchomieniu prac produkcyjnych na złożu Lubiatów-Międzychód-Grotów. Pozytywnie należy ocenić zakup przez Grupę LOTOS S.A. ropy naftowej wydobywanej przez PGNiG (wydobywany w Polsce surowiec jest przerabiany w krajowych rafineriach). Wzrost wydobycia ropy naftowej w strefie morskiej będzie możliwy dopiero po uruchomieniu złoża B8. Wartość projektu jest oceniana na 1,8 mld zł. W jego sfinansowaniu mają spółce pomóc Polskie Inwestycje Rozwojowe. Złoże jest oceniane na ok. 3,5 mln ton. Spółka liczy, że roczna produkcja ropy naftowej ze złoża wyniesie ok. 250 tys. ton.
Ponadto polskie firmy są aktywne w obszarze inwestycji wydobywczych poza granicami kraju. W szczególności pozytywnie należy ocenić zaangażowanie PGNiG S.A. na szelfie Morza Norweskiego, jak również aktywność LOTOS Petrobaltic na Litwie, poprzez przejęcie spółki AB Geonafta – obecnie AB LOTOS Geonafta. Wspomnieć należy także inwestycje PKN ORLEN S.A. w aktywa wydobywcze w Kanadzie (przejęcie spółki TriOil Resources). Ten sektor niewątpliwie się rozwija.
Ograniczone możliwości w zakresie wydobycia własnego oraz dostępu polskich spółek do zasobów ropy za granicą i wynikające z tego niemalże całkowite uzależnienie od importu ropy naftowej, w olbrzymiej większości z Federacji Rosyjskiej, oznaczają jednak konieczność koncentracji polityki energetycznej w zakresie sektora naftowego na działaniach mających na celu zapewnienie optymalnego stanu bezpieczeństwa naftowego poprzez rozwój logistyki ropy naftowej i udział w mechanizmie antykryzysowym na rynku naftowym w ramach członkostwa w Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Polska dysponuje zapasami ropy naftowej i paliw w wysokości co najmniej 90 dni zużycia. W zakresie logistyki ropy naftowej należy przede wszystkim wspomnieć realizowany obecnie przez spółkę PERN Przyjaźń S.A. projekt budowy terminala naftowego w Gdańsku. Projekt przewiduje w I etapie budowę 6 zbiorników na ropę naftową o pojemności blisko 400 tys. m3. etap ten ma być zakończony jeszcze w bieżącym roku. Budowa terminalu przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa zaopatrzenia polskich rafinerii w ropę naftową. Stwarza możliwości importu różnych gatunków ropy naftowej
i przyjmowania większych ilości ropy droga morską. Terminal stworzy także nowe możliwości dla Spółki – może być wykorzystywany jako hub dla handlu ropą naftową.