Jak twierdzi Erik Velasquez, badacz z jednego z meksykańskich uniwersytetów, według kalendarza Majów 21 grudnia 2012 roku ma zakończyć się trwający 5126 lat cykl. Dzień ten wyznacza jedynie koniec jednego cyklu tworzenia – i rozpoczyna kolejny. Skoro w minionym cyklu miały miejsce wojny, holocaust, a w relacjach międzyludzkich często dominowała nietolerancja, agresja i nienawiść, to może nowy „cykl tworzenia” charakteryzować się będzie wzajemnym szacunkiem, życzliwością i tolerancją ? Przy takim założeniu, jak w cyklu tym wyglądałaby nasza scena polityczna i relacje międzyludzkie ?
Pasjonuje mnie psychika człowieka. Jestem pod wrażeniem jej ogromnego wpływu na nasze życie
Obrazki z Polski w nowym „cyklu tworzenia” , po 21.12.2012 r.:
W kolejnym posiedzeniu BBN uczestniczą wszystkie znaczące siły polityczne w Polsce. Jarosław Kaczyński pyta Donalda Tuska, w czym może pomóc, aby przyspieszyć zwrot wraku TU-154 przez Rosjan. Pod kierownictwem prezydenta Komorowskiego powstaje wspólna strategia wszystkich sił politycznych w zakresie kształtowania relacji z Rosją.
Posiedzenia sejmu zdominowane są debatami nad rozwiązywaniem kolejnych problemów, wypracowywaniem coraz to nowych, bardziej doskonałych rozwiązań w służbie zdrowia, szkolnictwie i wszystkich innych ważnych dla Polaków dziedzinach. W sejmie zanikają podziały wyznaczone barwami politycznymi, na rzecz podziałów podyktowanych poziomem kompetencji posłów. Z trybuny sejmowej daje się słyszeć konstruktywną krytykę pod adresem rządu, dzięki czemu premier jak i ministrowie dostają ważny dla nich feedback.
W zakładach pracy związki zawodowe wspólnie z zarządami firm zastanawiają się nad działaniami, które poprawiłyby warunki pracy oraz wynagrodzeń. Kiedy okazuje się, że kolejne decyzje zarządu prowadzą do pogorszenia sytuacji finansowej przedsiębiorstwa, związki zawodowe podejmują przewidziane prawem działania, na rzecz ochrony miejsc pracy.
W Radiu Maryja i telewizji Trwam, poza transmisjami z mszy św., można uczestniczyć we wspólnej modlitwie. Media te przepełnione są programami, dzięki którym można zarówno lepiej zrozumieć i wzmacniać własną wiarę. Dominuje w nich chrześcijańskie przesłanie miłości i wiary w Boga, co bardzo pozytywnie wpływa na słuchaczy i widzów. Wzmacnia ich w działaniach na rzecz pokonywania życiowych trudności, buduje ich pozytywną postawę.
Na mojej wsi integrujemy się wokół wspólnych celów, które służą rozwojowi naszej małej ojczyzny. Brak wzajemnej niechęci podyktowanej różnymi sympatiami politycznymi, sprawia, że wieś przepełniona jest wzajemną życzliwością. Na niedzielnych mszach, ksiądz wyzwolony z toruńskiej doktryny, mówi głównie o miłości do bliźniego i aktywnie wspiera wszelkie społeczne inicjatywy.
Z nadzieją czekam na koniec tego świata na rzecz nowego.