Reklama.
1. Boże ciało – to jest po prostu film doskonały pod każdym względem. Dzieło skończone, spójne, idealne. Bartosz Bielenia, Eliza Rycembel, Aleksandra Konieczna- są doskonali. Oto polskie kino, a zrobione bez nadęcia, bez udawania, prawdziwe, mocne i co dzisiaj bardzo ważne- czytelne na całym świecie. To jest moje kino narodowe.
2. Mowa ptaków – to bunt, energia, prawda, polskość bez retuszu i wielki talent- wszystko na jednym ekranie w piorunującej, mądrej, wymagającej dla widza, mieszance. Sebastian Fabijański w roli życia, oby jeszcze kiedyś było mu dane zagrać coś tak mocnego. Ale to Marta Żmuda Trzebiatowska kradnie show jako typowa dorobkiewiczowska „madka Polka” czyli Jakubcowa...
logo
plakat z filmu metro films/materiały promocyjne
3. SupernovaBartosz Kruhlik za kilka lat ma Oskara, idę o zakład. Ten film, tylko z pozoru opowiadający o pewnym tragicznym w skutkach wypadku drogowym na jednej z dróg gdzieś w dalekiej Polce, to ZŁOTO!
logo
plakat z filmu materiały promocyjne

4. Pan T – to triumf ironii i sarkazmu, sztuki, obrazu, siły świadomości i artystycznej wolności . Mocny głos w dyskusji o wolności artysty, o tym, jak władza traktuje innych, niepokornych i wolnych. To tez opowieść o tym, czy warto i zawsze trzeba spełniać swoje marzenia. Paweł Wilczak jako Pan T i Sebastian Stankiewicz jako Filak są obłędni, a ich współpraca na planie to dowód na to, jak ważny jest zdolny i mądry partner. Bardzo ciekawa Maria Sobocińska.
logo
Paweł Wilczak jako Pan T Paweł Wilczak/materiały promocyjne filmu

5. Słodki koniec dnia – To największa, najbardziej wyrazista i pięknie poprowadzona przez Jacka Borcucha, rola Krystyny Jandy od lat, skandalicznie niedoceniona na Festiwalu w Gdyni; mówiąc wprost: nadal chcę mieć taki samochód, płaszcz, okulary, chłopaka i tę wolność wbrew tchórzom. W kontekście Nobla dla Tokarczuk, film ten nagle zyskuje zupełnie nowe znaczenie i zachwyca jeszcze bardziej.
logo
„Proceder” - świeże, zdolne bardzo zjawisko w polskim kinie, film braci Węgrzyn.

6. Proceder – oto świeże, zdolne bardzo zjawisko w polskim kinie, twórcy filmu- bracia Węgrzyn idą śladami Patryka Vegi, ale robią to w o wiele lepszym stylu, mając za sobą stosowne wykształcenie i wielki talent do zgrabnego opowiadania historii. Można zrobić dobry film bez państwowych pieniędzy? Można. No i nowa twarz polskiego kina- świetny Piotr Witkowski w roli Chady!
7. Córka trenera – genialny aktor, Jacek Braciak wreszcie w roli głównej i wszystko jasne. Zawsze „kradł” filmy innym, teraz lśni w roli despotycznego ojca. Świetna Karolina Bruchnicka jako jego zdolna i zbuntowana córka. Film nie tylko dla rodziców zdolnych dzieci, którzy swe niespełnione nadzieje i ambicje ładują w potomstwo.
logo
Karolina Bruchnicka i Jacek Braciak materiały promocyjne

8. Nieznajomi - taki skład aktorski przy jednym stole- to mogło się nie udać, bo zbyt dużo osobowości może uczynić film niestrawnym. Wyszło świetnie, widzowie, którzy poszli na film tłumnie nie mogli się mylić, a Maja Ostaszewska mówi tam wspaniały, wstrząsający i mądry monolog życia, pod słowami którego mogą się podpisać setki tysięcy polskich i nie tylko, kobiet.
9. Ikar. Legenda Mietka Kosza- Dawid Ogrodnik jako do dzisiaj zapomniany, niewidomy wielki polski jazzowy pianista, spina ten film doskonale, Justyna Wasilewska i Wiktoria Gorodeckaja dzielnie mu sekundują jako towarzyszki trudnego życia. To obłędny muzycznie, emocjonalnie, zdjęciowo obraz, nie tylko dla fanów jazzu, ale przede wszystkim ludzkich historii, do tego doskonale pokazany w realiach l.60 i 70.
logo
Dawid Ogrodnik jako Mietek Kosz materiały promocyjne

10. Ukryta gra - ten moment, kiedy Robert Więckiewicz wychodzi w filmie z szafy, nie mówi nic i samą obecnością kasuje stojącego obok znanego hollywoodzkiego gwiazdora, który nagle znika....bezcenne. To jest bowiem film Roberta. To jest AKTOR.
logo
Robert Więckiewicz i Bill Pullman w „Ukrytej Grze”.
PS. Specjalne wyróżnienie dla filmu „Obywatel Jones” za wstrząsającą sekwencję ukraińską, podróż głównego bohatera przez zagłodzone wioski Ukrainy to dowód na to, ze można pokazać potworność tego świata bez niepotrzebnego epatowania taniością…