Czy można zastąpić farmaceutę? Czy sprzedaż leków w obrocie pozaaptecznym jest bezpieczna dla zdrowia Polaków?
Liczba miejsc pozaaptecznych jest tak duża, że podmioty do tego uprawnione nie są w stanie sprawować nad nimi jakiejkolwiek kontroli. Zarówno w zakresie przechowywania, jak i wydawania produktów leczniczych.
Prawo bez pokrycia?
Zgodnie z art. 71 ust. 3 ustawy Prawo farmaceutyczne, minister zdrowia ma obowiązek określenia między innymi kwalifikacji osób wydających produkty lecznicze w placówkach obrotu pozaaptecznego. Wytyczne powinny być podyktowane bezpieczeństwem stosowania produktów leczniczych oraz wymogami dotyczącymi przechowywania i dystrybucji produktów leczniczych w tych placówkach. Paragraf drugi rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 2 lutego 2009 r. w tej właśnie sprawie mówi, iż w sklepach ogólnodostępnych osoby wydające produkty lecznicze muszą posiadać wiedzę z zakresu zastosowania i przechowywania sprzedawanych produktów leczniczych, którą to powinni nabyć z informacji zawartych w ulotkach załączonych do tych produktów.
Ktoś kontroluje?
Organem, który jest uprawniony do kontroli obrotu lekami w placówkach obrotu pozaaptecznego jest Państwowa Inspekcja Farmaceutyczna. Do jej zadań należy opiniowanie warunków lokalowych, jednak odpowiednie zezwolenia niezbędne są tylko w przypadku punktów aptecznych i sklepów zielarsko-medycznych. Ogromna liczba sklepów ogólnodostępnych, które oferują sprzedaż produktów leczniczych powoduje, że uprawnione podmioty nie mają szans sprawować nad nimi żadnej kontroli. Nie są w stanie nadzorować zarówno przechowywania tych produktów, jak i ich wydawania.
Problem widoczny
Naczelna Rada Aptekarska już dawno zwróciła uwagę na problem. 21 listopada 2012 r. przyjęto stanowisko, że ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne obywateli konieczne jest wyłączenie sklepów ogólnodostępnych z katalogu „placówek obrotu pozaaptecznego” oraz ograniczenie wykazu produktów leczniczych dopuszczalnych do obrotu w pozostałych placówkach obrotu pozaaptecznego. Obawą, która rodzi się przy okazji problemów przechowywania i wydawania produktów leczniczych poza aptekami, jest możliwość powstawania szarej strefy i sprzedaży sfałszowanych leków.