Wiele osób czynnie uprawia fitness, różne jego odmiany. Panie (niekiedy również panowie – sąsiedzi z siłowni) wiedzą jak zrobić squat, co to jest grape vine oraz jak ustawić step. Centra sportowe oraz kluby rekreacji ruchowej zyskały ogromną popularność na całym świecie. Zabawa polega na wykonywaniu ćwiczeń w rytm muzyki wraz z grupą innych zapaleńców. W czym tkwi sekret? Odpowiedź jest prosta w szybkich efektach i wieloaspektowych korzyściach o charakterze czysto biologicznym, ale i społecznym. Ponadto fitness urósł do rangi sportu i sam w sobie skłonił wiele osób do podjęcia tematu w sposób profesjonalny.
Fintess zaczyna się w głowie, ale nigdy się tam nie kończy.
Dr Kenneth Cooper – wynalazca
Świadome korzystanie z zajęć fitness niesie więc wiele możliwości. Pasjonatów zaciekawi na pewno kilka faktów dotyczących historii tej dyscypliny. Nie trzeba być archeologiem, by dokopać się do istotnych nazwisk. W pierwszej kolejności należy wymienić dr Kennetha Coopera. W latach siedemdziesiątych XX wieku pracował jako lekarz Narodowej Agencji Aeronautyki (NASA) w Stanach Zjednoczonych. Prowadził tam badania, w oparciu o które konstruował programy kondycyjne dla astronautów. W wyniku tych działań powstały założenia i metodyka aerobiku, czyli ćwiczeń tlenowych. Wśród publikacji książkowych sygnowanych jego nazwiskiem znajdziemy pozycje: „Aerobic”, „New Aerobic” oraz „Aerobic for Women”.
Popularyzacja aerobiku
Prawdziwą popularność tej formie aktywności ruchowej przyniosła fascynatka grupowej gimnastyki, amerykańska aktorka – Jane Fonda. W 1979r. na planie filmowym doznała kontuzji (złamała nogę). Szukając sposobów rekonwalescencji przed kolejnym projektem trafiła na taką właśnie lekcję, która prowadzona była w rytm energetycznej muzyki. Wrażenia z zajęć, ich efekty oraz możliwość realizacji założonego celu sprawiły, że oddała się im jako pasji. Stała się również właścicielką własnego klubu w Los Angeles (Fonda’s Studio).
Fitness w Polsce
Dla Polski w aspekcie fitness ważne jest nazwisko gimnastyczki Hanny Fidusiewicz oraz rok 1981. Ukończyła ona specjalistyczny kurs w Paryżu i czynnie zajęła się popularyzacją aerobiku na ojczystej ziemi. Dzięki jej zasłudze w 1983 r. otworzony został w stolicy klub „Pod Skocznią”, pierwsze tego typu miejsce w kraju nad Wisłą.