Ponad 100 światowej sławy muzyków podpisało list otwarty wzywający do uwolnienia przebywających za kratkami członkiń grupy Pussy Riot.Wśród sygnatariuszy są między innymi Madonna, Sting, Paul McCartney, Elton John, Adele, muzycy zespołów U2 i Massive Attack, Patti Smith i Ozzy Osbourne.
Maria Alekhina i Nadieżda Tołokonnikowa są w trakcie odbywania dwuletniej kary pozbawienia wolności za kontrowersyjny występ w soborze Chrystusa Zbawiciele w lutym 2012 r. Trzecia skazana, Jekatierina Samucewicz, odbywa karę w zawieszeniu.
"Zdając sobie sprawę, jak bolesne uczucia mogła wywołać akcja w soborze, prosimy rosyjskie władze, by raz jeszcze rozpatrzyły surowe wyroki wydane w tej sprawie, abyście mogły powrócić do swych dzieci i rodzin, do normalnego życia" – czytamy w liście, który został opublikowany na stronie Amnesty International.
24 lipca w Permie odbędzie się posiedzenie sądu, na którym rozpatrywane będzie zażalenie Alekhiny na odmowę zwolnienia warunkowego. 2 dni później Sąd Najwyższy będzie rozpatrywał podobne zażalenie, złożone przez Tołokonnikową.
Jeśli sądy nie przyznają racji dziewczynom, wyjdą one na wolność w marcu 2014 r.
Muzycy wskazali w liście, że choć od skazania minął prawie rok, ludzie na całym świecie wciąż pamiętają sprawę i kibicują dziewczynom. Muzycy wyrazili żal, że przy wydawaniu wyroku sąd nie okazał "więcej zrozumienia, wyczucia proporcji i pokazał typowego rosyjskiego poczucia humoru".
"W sprawiedliwym państwie nie może być mowy o przestępstwie, jeśli nie ma pokrzywdzonego" – czytamy dalej. "Sprawa Pussy Riot wywołała szok na całym świecie. Wielu ludzi uważa, że to nie w porządku, że nie można zaśpiewać na znak protestu nie zastanawiając się, czy pójdzie się za to do więzienia. Wierzymy, że rosyjskie władze zachowają się zdroworozsądkowo i Maria i Nadieżda wkrótce wyjdą na wolność".
Amnesty International uznała wyrok za okrutny cios dla wolności słowa w Rosji.