Najdroższe ubrania, klejnoty, najbardziej luksusowe kosmetyki i największy przepych , jaki można sobie wyobrazić. Zastępy służby, gotowej spełnić każdy kaprys swojego pracodawcy. Stojące na baczność asystentki, dbające o każdy szczegół w życiu swojej księżniczki. I lekarz psychiatra…
… Psychiatra, który leczy królewską duszę, cierpiącą z samotności pośród wszystkich tych bogactw i pozornej obfitości. Cierpienie przybiera rozmaite formy, od bezgranicznego przywiązania i wyrazów wdzięcznej miłości do swojej kamerdynerki i powierniczki, aż po okrucieństwo, sięgające zenitu. Wylewanie na głowę wiadra wody z lodem, bicie, wyzwiska i poniżanie – to tylko niektóre z form prześladowania personelu, stosowane przez właścicielkę pałacu. Taka jest księżniczka – główna postać w książce Cay Garcia „ Za drzwiami pałacu”. W książce możemy poznać prawdziwe życie arabskiej księżniczki, ukazane z najbliższego z możliwych punktu widzenia – oczami jej kamerdynerki. Dowiadujemy się również jakie są saudyjskie kobiety z wyższych sfer, jakie mają priorytety, wymagania i cele.
Oprócz typowo kobiecego świata oglądamy również samą Arabię Saudyjską, a właściwie jej stolicę Rijad, do którego na wycieczkę zabiera nas autorka książki. Miasto pełne luksusu, ociekające bogactwem, ale też będące domem dla biedoty, o której tak rzadko wspomina się w kontekście Królestwa. Biedota nie pasuje do saudyjskiego raju, dlatego tak skrzętnie jest ukrywana. Cay Garcia jednak zwraca uwagę na sytuację ubogich ludzi, zamieszkujących obskurne zaułki. Wspomina o wdowach, które często pozbawione opieki mężczyzn, skazane zostają na skrajne ubóstwo. Pokazuje czytelnikom brudną i odpychającą przychodnię, do której jako pracownica-rezydentka osobiście musiała udać się na badania, a która tak bardzo nie pasowała do całości obrazu naftowego imperium.
Zakazy, nakazy, absurdalne przepisy i zachowania ludzi – to wszystko jest codziennością w Arabii Saudyjskiej. I z tym wszystkim musiała zmierzyć się autorka podczas tych kilku miesięcy swojej pracy. Jedynie wolne dni stanowiły dla niej odskocznię od brutalnej codzienności, jednak możliwe to było tylko dzięki mieszkaniu w zamkniętym kampusie dla cudzoziemców.
Jako kobieta Cay Garcia nie miała w Arabii Saudyjskiej żadnych praw, a jej paszport został zarekwirowany już na lotnisku podczas przylotu. Musiała nosić na ulicy czarną długą abaję, do której nie była przyzwyczajona i o którą regularnie się potykała. Musiała zadowolić się potajemnymi schadzkami z ukochanym w jego mieszkaniu, ryzykując karę więzienia oraz batów.
Musiała też wytrzymać ze swoją księżniczką, jednak wymagało to niezwykłej cierpliwości, która niekiedy się sięgała swoich granic. Praca u arabskiej arystokratki była jak huśtanie się na zbyt rozpędzonej huśtawce, łatwo można było spaść, ale i sama nagła zmiana nastrojów powodowała poczucie lęku, a nagromadzony stres dawał o sobie znać na przeróżne sposoby.
O tym wszystkim możemy przeczytać na kartach książki, zatapiając się w saudyjską rzeczywistość i jej brutalne aspekty. Możemy wraz z autorką być w epatującym bogactwem pałacu, który mimo pozornego szczęścia i luksusu, jest miejscem naznaczonym strachem, cierpieniem, łzami i wybuchami gniewu.
Cay Garcia przybliża czytelnikom realia Arabii Saudyjskiej, pisząc prostym i zrozumiałym dla wszystkich językiem, co jest ważne w przypadku osób nie obeznanych z arabską kulturą. Autorka wyjaśnia znaczenie niektórych określeń, a przede wszystkim przebieg sytuacji, który dla ludzi Zachodu może być po prostu niepojęty i absurdalny, jednak na Bliskim Wschodzie jak najbardziej normalny. Na końcu książki znajduje się słowniczek wyrażeń arabskich, mogących przydać się przy czytaniu tej lektury.
„Za drzwiami pałacu” to spojrzenie z bliska na życie w tajemniczym, okrutnym, choć pięknym kraju. Spojrzenie z wnętrza zamkniętego domu, który choć z przysłowiowego złota, jest jednak klatką, zarówno dla jego pracowników i służby, jak i samej właścicielki.
Monika Abdelaziz - współautorka bloga www.polskamuzulmanka.blog.pl oraz książki "Księżyc zza nikabu"