Mat. prasowe
Reklama.
Zobacz teledysk Galaxi "Ajlowju
Na jeden z teledysków zespołu Galaxi trafiłem dość przypadkiem i sam do końca nie wiem, co skłoniło mnie do kliknięcia w link. Gdy po jego otwarciu dotarły do mnie pierwsze zewnętrzne bodźcie, wiedziałem, że to był dobry ruch z mojej strony. Nie dawało mi jednak spokoju to, że ja, człowiek, który o tej muzyce wie prawie wszystko, nie zna zespołu Galaxi, tym bardziej, że gra tak dobre, klasyczne disco polo. Podejmując prywatne śledztwo, dotarłem do prawdy, która wbiła mnie w fotel, bo sam nie wierzyłem, że w dzisiejszych czasach można zrobić tak genialny i autentyczny projekt.
Zobacz teledysk Galaxi "List"
Zaczynając od nazwy, poprzez image czy kończąc już na wspomnianej wcześniej twórczości muzycznej, w działaniach tych trzech facetów nie ma grama przypadku. Nazwa "Galaxi" na dzień dobry wskazuje, że mamy do czynienia z projektem z nieco odległych czasów. Niegdyś wszystko co miało w sobie literę "X" lub inny zachodni akcet, wydawało się zagraniczne, obce i co za tym idzie lepsze, ciekawsze i bardziej przyciągające uwagę. Gdyby zatem sięgnąć w historię i przyjrzeć się grupom, które powstały w latach 90., to naszym oczom okażą się przecież nazwy takich formacji jak Boys, Top One, Big Dance, Fanatic czy Maxel.
Zobacz teledysk Galaxi "Z całych sił"
Idąc dalej, nie sposób nie zwrócić uwagi na to, co noszą na sobie członkowie zespołu Galaxi. 25 lat temu, gdy nikt nie śmiał nawet marzyć o prywatnym styliście, zespoły disco polo swój image w sposób genialny dostosowali do muzyki jaką grają. Ubrania były lekkie, proste, kolorowe i z reguły niczym nie wyróżniały się od tych, które mieli na sobie przybyli na koncert fani. Nie sposób nie wspomnieć już o tym, że zapoczątkowana w tamtych czasach moda na jednolite stroje wszystkich członków zespołu ciągnęła się jeszcze przez kilka długich lat XXI wieku. Dodać do tego kolorowego ubrania prawdziwy, męski wąs, i oto mamy przed sobą muzyka lat 90.
Zobacz teledysk Galaxi "Całusa smak"
Najważniejsza jednak w tym wszystkim jest muzyka. Ta, jaka była każdy słyszy. Disco polo od początku swojego istnienia miało jeden główny cel - dawać ludziom radość. Nie doszukujmy się, więc w tych utworach górnolotnych ambitnych tekstów, niesamowitych idei oraz przesłania dającego do myślenia nocami. Disco polo to muzyka łatwa, lekka i przyjemna, i koniec kropka. To muzyka pryz której ludzie mogą zapomnieć o problemach dnia codziennego i przy nieskomplikowanych akordach być wreszcie, na prawdę sobą. Czy zatem to jest to tak nieprzyzwoite by na każdym kroku karać ludzi słuchających "Jesteś szalona"? To tak jakby czepiać się formacji rockowych, że grają na gitarach...
- Od zawsze lubiliśmy taką muzykę. Ona była tak jak my, czasem wesoła, czasem
nieskomplikowana, niekiedy refleksyjna ale zawsze szczera - mówi mi Adam Strycharczuk, wokalista i frontman Galaxi, który wraz z Błażejem i Denisem w sposób po prostu genialny pozwolił mi przypomnieć o tym, jak piękne to były czasy, kiedy disco polo jeszcze raczkowało.
Zobacz koncert zespołu Galaxi
Ale i już wtedy miało się bardzo dobrze za sprawą legendarnych programów Disco Relax i Disco Polo Live. To dzięki nim muzyka łatwa, lekka i przyjemna docierała regularnie do milionów polskich domów, w których z zapartym tchem oglądaliśmy niskich lotów teledyski - nagrane wielokrotnie byle gdzie, byle jak, byle by. To jakby kolejny smaczek tamtych lat. Choć dziś, podobnie jak reszta wspomnianych cech disco polo, nieco wstydliwy. Wstydliwy ale i inspirujący. Bo skoro młode zespoły rockowe stylizują się na swoich starszych kolegów, to dlaczego nie mogą tego robić discopolowcy?
- W pracy z muzyką i wideo używamy sprzętów "z epoki" - starych, japońskich syntezatorów i kamery na kasety mini DV z drugiej połowy lat 90'. - dodaje Adam.
Ktoś w tym momencie mógłby powiedzieć, że właśnie w wielkim skrócie opowiedziałem dlaczego ludzie szydzą z tej muzyki, szczególnie z tamtej dekady. Nie. Ja właśnie opowiedziałem dlaczego my, ludzie urodzeni i wychowani w latach 90., wychowani na muzyce disco polo z tak wielkim sentymentem wspominamy tamte odległe, piękne czasy i dlaczego w naszych sercach wciąż gra ta lekka, nieskomplikowana melodia. To też właśnie sprawia, że pod takim projektem jak Galaxi podpisuję się obiema rękami, podsumowując temat tym jednym zdaniem:
- Chcemy żeby ludzie bawili się razem z nami. Czy to śpiewając z wesołe refreny na koncertach czy też wspominając młodość na spacerze ze słuchawkami w uszach, a może i śmiejąc się ze swoimi znajomymi oglądając nasze klipy w zaciszu własnych domów -