Reklama.
Gdy gbur daje bęcki Paniom Ąckim i Panom Ęckim
Na pewno podczas swojej egzystencji widziałeś przykłady z życia wzięte, kiedy impertynencki, nieokrzesany i ordynarny jaskiniowiec, prymityw i pyskacz dominuje w rozmowie i za wszelką cenę nie daje dojść do głosu światłemu oraz wszechstronnemu erudycie zwanym Ąckim lub Ęckim. Kompetencja, maestria oraz kunszt językowy przy jednoczesnej kurtuazji, ogładzie towarzyskiej staje się bezradna wobec tępego i plebejskiego chama.
Obserwując życie codzienne a niekiedy debatę polityczną można zauważyć, że dominacja oraz uprzywilejowana pozycja podczas polemik i dyskusji jest wprost proporcjonalna do ilości pierwotnych i dzikich instynktów posiadanych przez rozmówcę. Im większa słowna natarczywość, werbalna złośliwość tym mniejsza oraz bardziej bezbronna pozycja kulturalnego omnibusa i erudyty.
A warchoł i pieniacz pragnie mieć zawsze rację
Rozmowa z krzykaczami i awanturnikami bywa frustrująca. Merytoryczna i rzeczowa polemika na ogół nie wchodzi w grę. Wnikliwy obserwator szklanego ekranu zauważy również wielu pieniaczy, którzy pojawiają się na salonach politycznych. Historia ostatnich lat pokazała, że w światłach reflektorów pojawiają się arlekini i przebierańcy, którzy za wszelką cenę chcą przekonać wszystkich do swoich racji.
Należy pamiętać, że - na ogół niedowartościowani ludzie - za wszelką cenę chcą pokazać swoją rację. Awanturnicy nie słuchają innych i nie potrafią patrzeć dalej niż na czubek własnego nosa. Polecam unikanie jak tylko się da wchodzenia w polemikę z takimi ludźmi. Niech żyją w swym ograniczonym świecie, w przekonaniu o własnych racjach.
Drogi czytelniku, gdy spojrzysz wokół siebie lub na szklany ekran to zastanów się czy pseudokrasomówca patrzy z mądrością i troską na horyzont przyszłych wydarzeń czy tylko spogląda na czubek własnych nozdrzy. A teraz ku przestrodze i refleksji zachęcam do obejrzenia poniższego filmiku o tym jak wygląda racja w wykonaniu wszelakich impertynentów i pyskaczy.