Już w ten weekend (26-27 kwietnia) „Rajza po Kato” ujawni swój pierwszy rozdział w wystawowej formie. Na parkanie przy ulicy Piotra Skargi pojawi się pierwsza odsłona wystawy, na której w subiektywny sposób pokazana zostanie historia miasta. Pierwsze wydarzenie w naszym kalendarium datuje się na 1846 kiedy to w mieście pojawiła się kolej, a ostatnie to 2009 – kiedy Katowice stanęły do walki o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Co znajduje się pomiędzy? Będziecie mogli sami sprawdzić już od 26 kwietnia od godz.17.30. Opisom towarzyszą intrygujące ilustracje Ewy Kucharskiej, w których łączy charakterystyczne elementy architektoniczne miasta z autorskim charakterem swoich projektów.
Historia Katowic pokazana w „Rajzie po Kato” to subiektywny zestaw wydarzeń, które nie jest wyczerpującym kompendium wiedzy o mieście, ale pokazuje w jaki sposób Katowice nabierały swojego charakteru. Rozwój techniki i przemysłu (kolej, radio, lotnisko, zamknięcie kopalni) szedł bowiem w parze z nową architekturą (osiedle Nikiszowiec, drapacze chmur) a wszystkiemu towarzyszył rozwój kulturalny mieszkańców. Historia Katowic z jednej strony pokazuje nam ważne elementy miastotwórcze, z drugiej najnowsze wydarzenia wskazują na zmiany jakie zachodzą w mieście. Od 1999 roku trwa bowiem proces zmiany charakteru z miasta typowo przemysłowego na miasto, które w znaczny sposób naznacza swój charakter poprzez działania kulturalne. Tak też chcemy widzieć Katowice – jako miejsce, w którym „miejskość” napędzana jest przez aktywności kulturalne. Katowice są też paradoksalnie jednym z najbardziej zalesionych miast w Polsce i wpływa to korzystnie na jakość życia w tym mieście. Chcielibyśmy aby pierwsza część wystawy o historii Katowic był pretekstem do dyskusji na temat jak nasze miasto ma wyglądać i jak można czerpać z historii lekcję na temat miasta, które walczy o swoją nową tożsamość.
Wystawa to nie jedyna atrakcja w ramach „Rajzy po Kato" w ten weekend. O godz. 19.00 w cyklu koncertów w oknie w KATO (ul. Mariacka 13) zagra natomiast warszawski artysta Baasch – elektronika o wysokim stężeniu emocji i chłodnych bitów. Weekend zakończą warsztaty „Miasto - kolaż”, które poprowadzą członkowie Fundacji Napraw Sobie Miasto od godz. 12.00 w Rondzie Sztuki. O tym dlaczego w tak specyficzny sposób pokazujemy historię Katowic rozmawiamy z Anią Syską z Fundacji Napraw Sobie Miasto – organizacji, której członkowie wybrali i opracowali wydarzenia z życia miasta Katowice. Anna zajmuje się historią architektury, a w fundacji pełni funkcję członka Zarządu.
Co wyróżnia historię Katowic na tle innych miast? Anna Syska: Katowice wyróżnia szybki progres, który dotyczył całego regionu, a był wynikiem postępującej industrializacji. Wyróżnia je także to, że sa miastem młodym, nie mają średniowiecznych korzeni i dlatego nie musiały być kształtowane ani pod ograniczające dyktando murów miejskich ani dziewiętnastowiecznych fortyfikacji.
W pierwszej odsłonie „Rajzy po Kato” – pojawiają się wydarzenia, które tworzyły Katowice jako miasto – w jakim kluczu je wybieraliście?
Założyliśmy, że nie będą to wydarzenia z historii politycznej, ale takie, które przyczyniły się do widocznych zmian w przestrzeni miasta lub w życiu jego mieszkańców. Wybraliśmy pona 20 ważnych według nas wydarzeń, a internauci wybrali z nich te, które oni uznali za najważniejsze.
Specjalnie pominęliście wydarzenia polityczne, dlaczego?
Pominęliśmy wydarzenia z historii politycznej ponieważ nie chcieliśmy aby na przykład II wojna światowa albo wkroczenie wojsk polskich w 1922 roku zdominowały obraz miasta, w którym życie trwało pomimo tych wydarzeń.
Jaki obraz Katowic Twoim zdaniem wyłania się z pierwszej odsłony „Rajzy po Kato”?
Z pierwszej odsłony Katowice wyłaniają się jako miasto, które zawsze chciało być nowoczesne. Krokiem ku nowoczesności było uruchomienie kolei, uzyskanie praw miejskich, był także drapacz chmur jako synonim nowoczesnego budownictwa i gospodarki, był też nim pierwszy samolot pasażerski, który odleciał z Muchowca.
Masz swój ideał miasta – do którego Katowice mogłyby dążyć?
Miasto dla ludzi, nie dla samochodów. Miasto z dobrą komunikacją miejską i ścieżkami rowerowymi, aby na rowerze nie trzeba było przepychać się pomiędzy samochodami, miasto, w którym nie wycina się drzew tylko sadzi nowe i miasto, na kształt którego mają wpływ przede wszystkim jego mieszkańcy.
W ramach pierwszej odsłony Rajzy po Kato Napraw Sobie Miasto organizuje warsztaty do kogo są kierowane i o co w nich chodzi?
Warsztaty „Miasto - kolaż" skierowane są do wszystkich, którzy czują się związani z miastem, nie tylko do mieszkańców, ale także do użytkowników Katowic, tych którzy spędzają tutaj swój czas. Ich ideą jest stworzenie kolażu ze zdjęć prywatnych, współczesnych i historycznych, który miałby obrazować masze emocje i wspomnienia, które są związane z Katowicami.
Co fajnego można robić w Katowicach w wolnym czasie?
Można pójść do lasu :) Bo właśnie w Katowicach lasy zajmują bardzo duży obszar miasta, co obala jego stereotypowe postrzeganie jako miejsca zdominowanego przez przemysł.