Sabahattin Ali
Madonna w futrze
Sabahattin Ali Madonna w futrze Wydawnictwo Rebis

Samotność, poczucie beznadziejności i zmarnowanego życia. Wegetacja karmiona wspomnieniami młodości. Tak w skrócie można by streścić książkę Sabahattina Alego.

REKLAMA
Lata dwudzieste ubiegłego wieku. Do Niemiec przybywa młody Turek, przyszły właściciel fabryki mydła z zadaniem zapoznania się z nowymi technologiami produkcji mydła. Młodzieniec przy okazji ma poznać Niemcy, nabrać ogłady i stać się człowiekiem światowym, dzieli więc swój czas na praktyki w mydlarniach, teatr, muzea i kabarety. To właśnie w muzeum zobaczył nasz Raif portret młodej kobiety odzianej w futro. Twarz kobiety zafascynowała go na tyle, iż wielokrotnie wracał, by znowu ją ujrzeć. Po jakimś czasie spotkał ją w jednym z kabaretów. Między młodymi ludźmi nawiązał się romans, który jednak nie mógł zakończyć się dobrze. Po latach Raif Efendi, zubożały i zgorzkniały pracownik banku spisuje historię swego berlińskiego romansu w niepozornym zeszycie. Zeszyt ten stał się dla niego jedyną pociechą w trudnych chwilach, był świadectwem chwil szczęścia na zawsze utraconego.
Na okładce tej książki znajduję się porównanie prozy Sabahattina Alego do prozy Remarque`a. Z pewnością miedzy naszym bohaterem a doktorem Ravikiem z Łuku Triumfalnego jest pewne podobieństwo. Obaj pisarze świetnie oddali też nastrój epoki. Czy jednak to wystarczy do tak dalece idącego porównania? „Madonna w futrze” winna być raczej porównana do „Połamanych skrzydeł” Khalila Gibrana. Ten sam szacunek dla kobiety, ta sama beznadziejna miłość, to samo poczucie osamotnienia i straconego życia, ta sama wegetacja i ten sam krąg kulturowy obu autorów. Możemy jeszcze odnaleźć cienie „Mercedes Benz. Z listów do Hrabala” Pawła Huelle. Scena, w której dziadek Autora proponuje zatopić chwilę w bursztynie niczym owada, dla przyszłych pokoleń, bowiem „nigdy już nie będziemy tacy szczęśliwi”, pasuje jak ulał do ostatniego spotkania pary opisanej przez Sabahattina Alego.
Prawdopodobnie każdy czytelnik znajdzie własne porównanie klimatu „Madonny..”. Jakiekolwiek one będą nie zmieniają wagi książki czołowego przedstawiciela nowoczesnej literatury tureckiej, wroga wszelkich szowinizmów i nacjonalizmów, który stawiał ponad wszystko człowieka i jemu poświęcał swe książki.

Czy chcesz dostawać info o nowych wpisach?