
Przemoc, pragnienie zemsty za krzywdy zaznane w dzieciństwie, nie dająca uleczyć się trauma i to okrutne zdiagnozowanie współczesnego społeczeństwa. Słowem „Odbiorę Ci wszystko”.
REKLAMA
Poznajmy Clarę. To atrakcyjna kobieta, robiąca karierę w ministerstwie sprawiedliwości. Nasza bohaterka prowadzi ustabilizowane życie rodzinne. Mąż, dwójka dzieci i pasjonująca praca. Czegóż chcieć więcej? W tej sielance jest jednak rysa. Nie chodzi tu tylko o romans w jaki uwikłał się Haavard. W naszej bohaterce tkwi zastarzała zadra, a takie są niemożliwe do usunięcia. Kobieta woli nie zauważać faktów do dnia, w którym dochodzi do tragedii. Tego dnia na oddział szpitalny zostaje przywieziony mały chłopiec. Szybko okazuje się, że mały pacjent był regularnie maltretowany. Podjęta reanimacja nie daje skutków. Malec umiera. W niecałą godzinę po zgonie chłopca, na terenie szpitala zostaje odnalezione ciało jego ojca. Policja poszukuje sprawcy wśród pracowników szpitala. Jednym z podejrzanych jest Haavard. W tym czasie Clara dostaje propozycję wejścia do rządu. Kto jest mordercą? I czy w ogóle można w jakikolwiek sposób usprawiedliwić zamordowanie kata? Kolejne ofiary nie dają odpowiedzi na te pytania.
Ruth Lillegraven napisała książkę, w której daremnie będziemy szukać pozytywnej postaci. Tu każdy budzi niechęć czytelnika i może właśnie dlatego tak trudno w czasie lektury kogokolwiek podejrzewać, czy choćby dokonać osądu. W sposób naturalny przyjmujemy argumenty każdej z postaci, tym bardziej, że sama autorka wymusza na nas taką percepcję. Każdy z bohaterów ma swoje pięć minut, w narracji każdy z nich ma swój głos i może opowiedzieć tę historię z własnej perspektywy. Wyeksponowany aspekt psychologiczny zmusza do refleksji nad naturą człowieka, choć nie zachęca do postawienia się w opisanej sytuacji. Tym bardziej, że zakończenie, tak niejednoznaczne dowodzi, że zbrodnia nie musi zostać napiętnowana, ale czy winna być nagrodzona? I czy jest cokolwiek, co może ją usprawiedliwić? I czy naprawdę winniśmy współczuć wielkiej skrzywdzonej?
Na te pytania chyba nie znajdziemy odpowiedzi.
