
Kraków ma mnóstwo obiektów godnych uwagi. Wawel, Rynek, Kościół Mariacki... Ich dzieje są z pewnością warte bliższego poznania. Ale obok tych "sztandarowych" obiektów są też inne, mniej efektowne, ale dla życia miasta bardzo ważne. Takimi obiektami są - moim zdaniem - mosty. Chcę więc w tym wpisie opowiedzieć o historii krakowskich mostów. Historia ta będzie tak opisana, że w tekście blogu przywołam różne ciekawostki, ale nie zamieszczę ani jednej daty, bo uważam, że "wkuwanie" dat od lat stanowi czynnik obrzydzający historię kolejnym pokoleniom uczniów. Ale dla bardziej wymagających Czytelników stosowne daty będą dostępne po sięgnięciu do szczegółowych opisów poszczególnych mostów, do których prowadzą zamieszczone w blogu łączniki.
